W jednym z odcinków programu prowadzonego przez Jolantę i Aleksandrę Kwaśniewskie tematem przewodnim był powody, które sprawiają, że współczesne kobiety nie decydują się na posiadanie dzieci lub opóźniają moment zajścia w ciążę. Gośćmi programu były Agnieszka Szulim i Iwona Pavlović.
Panie rozprawiały o tym, co sprawia, że w dzisiejszych czasach trudno jest kobiecie podjąć tę najpoważniejszą decyzję w życiu. Były zgodne co do tego, że duży wpływ na taki stan rzeczy ma rosnąca potrzeba samorealizacji, a w pewnej chwili również wygodnictwo i przyzwyczajenie do swoich "świętych rytuałów" (w przypadku Agnieszki Szulim takim rytuałem są np. spacery z psem i leniuchowanie na kanapie z ulubioną książką w ręku). Stwierdziły także, że osiągając pewien wiek i wciąż robiąc karierę, kobieta ma poczucie, ile jeszcze rzeczy mogłaby zrobić i jak mało ma na to wszystko czasu. Dlatego trudno jej dołożyć sobie dodatkowe obowiązki w postaci opieki nad dzieckiem.
Wisienkę do tortu tych stwierdzeń dołożyła Ola Kwaśniewska, która powiedziała, że jej w zajściu w ciążę przeszkadzają planowane z dużym wyprzedzeniem podróże. Kiedy już ma się bilet w kieszeni i wie, że za kilka miesięcy przeżyje się kolejną ciekawą przygodę, trudno powiedzieć sobie: "to jest TEN moment, teraz postaram się o dziecko".
Sądzimy jednak, że wkrótce priorytety Oli mogą się zmienić, bo, jak donosi magazyn "Na Żywo", pełną parą ruszyły przygotowania do jej ślubu. Data tego wydarzenia nie jest jeszcze wprawdzie znana, ale dziennikarze ustalili, że Aleksandra zaczęła się uczyć tańca na rurze. Swoje nowe umiejętności w tym zakresie córka byłego prezydenta chce podobno zaprezentować na swoim wieczorze panieńskim. Wszystko więc wskazuje na to, że ślub już niedługo!