Piosenkarka ma już dwie córki: 12-letnią Phoenix i 4-letnią Angel, dzieci z poprzednich związków. Urodzona 1 września dziewczynka jest jej pierwszym dzieckiem z mężem Stephenem Belafonte.
- Dziś wieczorem Melanie Brown i jej mąż Stephen Belafonte powitali na świecie córeczkę w Los Angeles. To pierwsze dziecko Mel i Stephena. Świeżo upieczona mama i córeczka czują się dobrze i są zdrowe - oświadczył rzecznik pary w rozmowie z portalem HelloMagazine.com.
Na razie nie wiadomo, jakie imię dla dziewczynki wybrali Brown i Belafonte.
Na początku tego tygodnia 36-letnia gwiazda lat 90. przyznała, że spodziewa się narodzin dziecka lada dzień. Lekarze piosenkarki planowali wywołać poród, jeśli nadal nie zaczynałby się w sposób naturalny.
- Właśnie rozmawiałam z lekarzem, który postawił mi ultimatum. Dziecko urodzi się w tym tygodniu, w ten lub inny sposób. Chciałabym urodzić naturalnie, ale próbowałam już wszystkiego: pikantnego jedzenia, seksu i...siły. Wygląda jednak na to, że zahibernowało się tam i ciągle rośnie - wyznała gwiazda.
Dziś piosenkarka może już na szczęście odetchnąć. Gratulujemy!