Kiedy ktoś niemający wiele do zaoferowania szerokiemu gronu odbiorcy staje się celebrytą, musi mocno się starać, by wciąż podtrzymywać zainteresowanie widzów swoją osobą. Kim Kardashian rozpoczęła dość spektakularnie (jej kariera zaczęła się od wycieku seks taśmy z byłym chłopakiem) i teraz staje na głowie, by jej nazwisko nieustannie budziło emocje, a media wciąż chciały o niej pisać. Popularność w kolorowej prasie na wiele tygodni zapewnił jej ostatnio własny ślub, który przez niektóre brukowce nazwany został medialnym wydarzeniem roku.

Reklama

Teraz jednak, kiedy obrączka świeci już na palcu, czas podgrzać atmosferę newsami o dziecku. A jak zapewnić sobie to, by ciąża była najbardziej medialnym i perpendykularnym wydarzeniem w show biznesie? Kim znalazła na to sposób, chce by ona i jej dwie siostry Kourtney oraz Kloe zaszły w ciążę dokładnie w tym samym czasie. Takim pomysłem gwiazdka podzieliła się z magazynem "People". Gdyby plan najsłynniejszej z Kardashianek wypalił, z pewnością moglibyśmy spodziewać się kolejnego reality show, tym razem bez cenzury pokazującego perypetie kobiet w ciąży, w trakcie porodu i po ciąż. Jest ktoś chętny na takie widowisko?

AP