Dorota podczas koncertu momentami grała z wigorem, z którego znana jest od lat. Podczas niektórych fragmentów show widać było jednak, że wokalistka nie w oczach dawnego błysku i myślami jest zupełnie gdzie indziej. O czym myśli Królowa?
– Ona wciąż mówi tylko i wyłącznie o Adamie – mówi Faktowi osoba dobrze znająca Rabczewską. – A ludzie, którzy są przy niej, powoli nie wiedzą już jak się zachować. I mają też trochę dosyć tego tematu...
– Najgorsze jest to, że oni wciąż utrzymują kontakt – dodaje nasze źródło. – Adam chyba nie zdaje sobie sprawy, że Doda przeżywa każdy jego telefon i później to odchorowuje. Bez względu na to, o czym rozmawiamy, zawsze wraca temat Nergala...
Doda zawsze była znana z tego, że nie przejmowała się specjalnie swoimi niepowodzeniami. Bagatelizowała wpadki i lansowała zaraźliwy optymizm, dzielnie zmagając się z kolejnymi wyzwaniami swojego życia zawodowego i prywatnego. Najwyraźniej jednak rozstanie z Adamem Darskim kosztowało ją na tyle dużo, że wciąż nie może przejść nad nim do porządku dziennego.
Doda po rozstaniu z Nergalem długo milczała i nie komentowała swojego związku z mrocznym rokendrolowcem. Jednak jakiś czas temu Dorota udzieliła obszernego wywiadu jednemu z kolorowych magazynów, w którym jednoznacznie oceniła zachowanie Darskiego jako jego próbę wylansowania się na jej osobie. Dało się jednak wyczuć, że wciąż mówi o nim z wielką atencją i że zdecydowanie była to w jej życiu bardzo ważna postać.
Czy Doda poradzi sobie w końcu z bolesnym uczuciem? Na pewno odskocznią dla niej może być jeszcze większe przyłożenie się do obowiązków zawodowych. Wciąż promuje nową płytę, niedługo będzie nagrywała teledysk w Stanach Zjednoczonych, planuje sporo koncertów. Doroto, trzymamy za ciebie kciuki!