Gosia Baczyńska potrafi stworzyć kreacje, które uwydatniają kobiecość a jednocześnie nie popadają w banał. Taka też była sukienka, jaką wybrała na festiwal w Gdyni Sonia Bohosiewicz.
Niby standardowa mała czarna, jednak daleko jej było do szablonu. Połyskliwa tkanina uwypuklała fantazyjny krój i marszczenia. Aktorka połączyła kreację z czarnymi szpilkami i torebką Bottega Veneta. Taka klasyczna, a zarazem robiąca wrażenie całość nie wymagała już żadnych dodatkowych ozdób. Sonia Bohosiewicz nie tylko podkreśliła swoją nową, szczuplejszą sylwetkę, ale udowodniła również, że jedną z tajemnic elegancji jest umiar.