AP / Lefteris Pitarakis

Trudno uciec od porównań tych byłych rywalek w życiu uczuciowym i obecnych konkurentek w show-biznesie. Szczególną okazją stały się jednoczesne premiery filmów obu pięknych aktorek.
W tym samym czasie obie rywalki błyszczały na premierach: Jolie w Londynie promowała swój głośny już obraz „Salt”, tymczasem na innym kontynencie, w Los Angeles Aniston zachęcała do obejrzenia produkcji z jej udziałem: "Tak to się teraz robi".

Reklama

Angelina na tę okazję wybrała suknię projektu Amandy Wakeley. Srebrzysta kreacja robiła wrażenie, niestety spływała do ziemi, kompletnie ukrywając kształty aktorki. Szkoda!

Efektowność kreacji została podkreślona wyrazistym makijażem.

A Aniston?

Reklama



AP / Chris Pizzello
AP / Chris Pizzello


Z kolei Jennifer Aniston wybrała kreację od Lanvin o mniej zwracającej uwagę barwie i fakturze, za to świetnie podkreślającą talię i odsłaniającą zgrabne nogi. Pudrowy róż góry kreacji nadał jej twarzy świeżości, a jedynym zdobieniem, oprócz kolczyków, była falbana przy czarnej spódnicy. Aniston postawiła na naturalną fryzurę i makijaż.


Która wygrała w pojedynku na kreacje?