Paulina Sykut-Jeżyna urodziła swoje pierwsze dziecko pod koniec listopada ubiegłego roku. Przez trzy miesiące koncentrowała się na opiece nad córeczką, której wraz z mężem nadała imię Róża. Wiosną postanowiła jednak wrócić do pracy – widzowie mogą ponownie oglądać ją w roli współgospodyni programów „Dancing with The Stars: Taniec z gwiazdami” na antenie telewizji Polsat oraz „Kulisy Tańca z gwiazdami”, emitowanego przez stację Polsat Café.
– Uwielbiam swoją pracę, więc kiedyś trzeba wrócić do pracy. I to był myślę dobry moment, tym bardziej że odbywa się to u mnie takimi etapami – mówi Paulina Sykut-Jeżyna.
Obecnie prezenterka pracuje tylko raz w tygodniu, co uważa za wyjątkowo komfortową sytuację dla każdej młodej mamy. Gwiazda telewizji Polsat wzięła też udział w sesji zdjęciowej dla magazynu „Shape”, której efekty czytelnicy periodyku będą mogli zobaczyć już w kwietniu.
– Cieszyłam się, że mogę wziąć udział w tak fajnej sesji, w tak miłej atmosferze. Poprzebierać się, umalować, uczesać fajnie, to były bardzo miłe chwile dla mnie – mówi prezenterka.
Zdjęcie z pracy na planie sesji dla magazynu, na którym pozuje w obcisłym body i lekkiej kurtce bomberce, Paulina Sykut pokazała na Instagramie. Wzbudziła nim żywą reakcję fanów, którzy z zachwytem komentowali szczupłą sylwetkę prezenterki. Gwiazda twierdzi, że szybki powrót do formy po urodzeniu dziecka zawdzięcza przede wszystkim aktywności fizycznej i odpowiedniej diecie.
– Dieta oznacza zdrowe odżywianie i tak powinniśmy rozumieć dietę. To wcale nie jest wyrzeczeniem, w moim przypadku tylko zdrowym odżywianiem. A jeśli chodzi o aktywność, to w tym momencie głównie pływam i ćwiczę w domu – mówi Paulina Sykut-Jeżyna.
Gwiazda podkreśla, że każda kobieta inaczej przechodzi ciążę i w swoim indywidualnym trybie dochodzi do formy sprzed porodu. Jej wystarczyły trzy miesiące, by cieszyć się szczupłym, jędrnym ciałem, innym paniom może to jednak zająć znacznie więcej czasu.