Na dobór odpowiedniego krzesełka czy ławki rodzice praktycznie nie mają wpływu. To, na co jednak mogą zwrócić uwagę, to waga plecaka. Rodzice powinni pilnować, aby w plecaku dziecka znajdowały się tylko niezbędne książki, a ciężar nie przekraczał możliwości młodego ucznia. Plecak powinien być proporcjonalny do wielkości i masy ciała. Zbyt ciężki plecak może doprowadzić do licznych wad postawy.
Szacuje się, że w Polsce co drugi uczeń dźwiga za dużo podręczników do szkoły. Warto wiedzieć, że ciężar plecaka pierwszoklasisty nie powinien przekraczać 10% wagi ciała dziecka. Dopiero uczeń od 13 roku życia jest w stanie dźwigać ciężar stanowiący do 15% wagi jego ciała.
W profilaktyce schorzeń kręgosłupa ważne jest także odpowiednie, równomierne rozłożenie obciążenia. Nie można dopuścić, aby któraś ze stron plecaka była cięższa od drugiej. Rodzice powinni zwrócić też uwagę, w jaki sposób dziecko nosi plecak. Jeśli plecak zwisa z pleców, a dziecko pochyla się, waga plecaka odczuwana przez organizm wzrasta nawet o 60%. Bardzo istotne jest by dziecko nosiło go na obu ramionach. Przewieszając plecak przez jedno ramię przyczyniamy się do powstania skrzywień kręgosłupa.
Niemalże każdy plecak posiada regulacje szelek, jednak niewiele osób potrafi prawidłowo z niej korzystać. Szelki powinny być równej długości i ściągnięte w taki sposób, by plecak znajdował się na odpowiednim miejscu. Zawsze powinien przylegać do pleców, a nie opierać się na pośladkach. Warto również zwrócić uwagę by szelki były wyściełane miękkim materiałem, tak by nie wrzynały się w ramiona dziecka.
Plecak dla dziecka powinien być lekki i szeroki. Najlepiej żeby miał usztywnioną tylną ściankę. Dzięki temu kręgosłup nie jest tak obciążony, jak przy noszeniu miękkiego plecaka. Co więcej, noszenie takiego plecaka kształtuje u dziecka prawidłową postawę.
Czy są jakieś alternatywy dla zbyt ciężkiego plecaka? Niestety, plecak to najlepsza dostępna możliwość. Torba noszona na jednym ramieniu, może prowadzić do schorzeń kręgosłupa. Podobnie plecak na kółkach, który wymusza skrzywienie ciała i nierównomierne obciążenie kręgosłupa. Być może problem zostanie rozwiązany wraz z postępem technologicznym, gdy dzieci zamiast dźwigać stertę ciężkich książek i zeszytów będą miały w plecaku jedynie kilogramowego laptopa. Póki co pozostaje nam jednak baczna obserwacja zachowań naszego dziecka i troska o wyrobienie w nim odpowiednich nawyków.
Podziękowania dla Anny Gładki z Kliniki Rehabilitacji Nowy Dwór za pomoc w przygotowaniu materiału.