Projektanci i często rodzice od najmłodszych lat dążą do tego, aby ubranka nawet najmłodszych dzieci były stylowe, oryginalne i najlepszej jakości. Z drugiej strony maluch przecież szybko rośnie, często się brudzi, a i tak sam z siebie modą się nie przejmuje. Na co więc stawiać w modzie dziecięcej: na ilość czy na jakość? Przeczytaj i sprawdź, co sądzą na ten temat znani i lubiani rodzice.
My minimaliści mamy tak - lepiej mieć 5 ubrań w szafie ale ich cena wynosi tyle co 30 ubrań zwykłych. Jakość, najlepiej rodzime marki, my wspieramy bardzo markę PSOTY bo nie są zbyt popularni a ubrania które szyją mają dobry styl, materiał i duszę :)
przesada, każdy kupuje to na co go stać i co mu się podoba, my z żoną kupujemy normalne ubranka - też można ładne wybrać i "unikatowe" - szczytem ekstrawagancji jest ciuch z H&M'u - a dziecko i tak wszystko poplami marchewką ;)
pierdoły, nie temat - my mamy dla naszego dziecka CZAS - a tego nie tracę na paski i kratki ... dbam o wygodne buty i o to by nasz syn nie był zbyt czysty :-)
Przy dochodach Kasi nie jest to trudne , tylko na jakiego snoba wyrośnie takie dziecko ? Przepraszam bardzo , ale ten artykuł jest beznadziejny i skierowany do bardzo bogatych mam , które niekoniecznie dają dziecku coś więcej poza drogim - markowym ubraniem .
taka wypowiedz to co najmniej skandal!
.