Najwięcej, 5 tys. zł, uzyskano za pisankę wykonaną przez Danutę Muszyńską. Druga w kolejności, autorstwa Euzebii Kincel, kosztowała 4 tys. zł. Na licytację wystawiono w sumie 76 pisanek - o kilkanaście więcej niż w roku ubiegłym. Zebrano też o 5 tys. zł więcej z licytacji. Zadowolenia z takiego przebiegu aukcji nie krył jej organizator, ks. Piotr Kosmala.

Reklama

"Każdej aukcji towarzyszy niepewność. To zawsze jest ryzyko. Nie wiadomo, ile osób przyjdzie i czy będą zainteresowane kupnem. W ubiegłym roku z licytacji uzyskaliśmy ponad 83 tys. zł. To był rekord, który udało się teraz pobić. Była to też najdłuższa z dotychczasowych aukcji. Trwała prawie trzy godziny a wzięło w niej udział ok. 300 osób" - powiedział Kosmala.

Oprócz wydmuszek licytowane też były obrazy. Sprzedano wszystkie dzieła wystawione na licytację. Dochód będzie przeznaczony na organizację turnusów wypoczynkowo-rehabilitacyjnych dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnej.

Licytacja odbyła się w ramach akcji "Malowane nadzieją", którą już po raz dziesiąty zorganizowało Katolickie Stowarzyszenie Niepełnosprawnych Archidiecezji Łódzkiej. Akcji patronują: metropolita łódzki abp Władysław Ziółek, wojewoda łódzki Jolanta Chełmińska oraz prezydent Łodzi Hanna Zdanowska.

Reklama