Zdajesz sobie sprawę z tego, że żeby dobrze wyglądać, w zasadzie non-stop musisz chodzić na zakupy. Bo przecież kosmetyki wciąż się kończą, a poza tym na każdą porę roku musisz mieć nowy zestaw. Nie tylko zmieniają się trendy w makijażu, ale również - w zależności od temperatury, aury i stopnia wilgotności powietrza - potrzebujesz różnych preparatów do pielęgnacji.

Reklama

Jeszcze gorzej jest z ubraniami. Trudno nadążyć za trendami i zaopatrzyć się we wszystkie hity sezonu. Jak już uda się upolować przebojową tunikę, trzeba do niej dobrać odpowiednie buty, torebkę i biżuterię. A to potrafi być bardzo stresujące. Nic dziwnego, że kobiety wciąż myślą o zakupach. Przecież ich szafa to prawdziwa studnia bez dna i zawsze brakuje w niej jakiegoś ważnego elementu.

Brytyjska edycja magazynu "Cosmopolitan” postanowiła sprawdzić, jak często kobiety myślą o shoppingu. Okazało się, że bardzo często. Ponad 70 procent kobiet biorących udział w internetowej ankiecie przyznało, że o nowej sukience lub wystrzałowych szpilkach myśli przynajmniej co minuta. Poza tym ponad 60 procent z nich jest gotowa zadłużyć się na karcie kredytowej, by tylko kupić upatrzony przez siebie ciuch.

Wszystko wskazuje więc na to, że co prawda fantazje panów bywają mniej eleganckie, ale za to kobiet mogą okazać się katastrofalne w skutkach dla domowego budżetu.