Na zdjęciu kobiety przypominającej szkielet widnieje napis "No-anorexia". Toscani zrobił je na zamówienie włoskiej firmy odzieżowej Nolita. Ze względu na swą społeczną wymowę kampania ma poparcie ministerstwa zdrowia. W samych tylko Włoszech na anoreksję i bulimię cierpią dwa miliony osób.

Anoreksja, jadłowstręt psychiczny, powoduje u chorego fałszywą oceną własnego wyglądu. Wbrew rozsądkowi sądzi on, że jest otyły, więc głodzi się w niekontrolowany sposób. Ofiarą anoreksji paść mogą właściwie wszyscy, jednak najwięcej zapada na nią dziewczynek między 12. a 21. rokiem życia. Chłopców dotyka ona dziesięć razy rzadziej.

Za najbardziej powszechną przyczynę anoreksji uważa się presję otoczenia i budowany w kulturze masowej wizerunek niezwykle szczupłej sylwetki. Wyjątkowo wyraźnie widać to po doborze modelek przez projektantów mody.

Tak drastycznie ujęte, trudne do "sprzedania", tematy to dla Toscaniego nic nowego. Zasłynął on jako twórca kontrowersyjnych kampanii reklamowych firmy odzieżowej Benetton. W jednej z nich wykorzystał zdjęcie mężczyzny, umierającego na AIDS, w innej całujących się zakonnicy i księdza.





Reklama