Dla części Polaków 8 marca nie ma zbyt dobrych konotacji i przywołuje na myśl socjalistyczne, siermiężne obchody Dnia Kobiet w zakładach pracy i szkołach, kiedy była to okazja do uzupełniania braków w zaopatrzeniu, a paniom, oprócz sławetnych goździków, wręczano rajstopy, ręczniki, ścierki, mydła czy kawę. Z tego powodu wiele osób utożsamia święto z trudnymi dla naszych rodaków czasami. A że święto to najgłośniej w Polsce obchodzono właśnie w czasach PRL i - jak inne w tym okresie - służyło propagandzie i temu, by obywatele nie zapomnieli o "przywiązaniu do Państwa Ludowego”, nie ma ono zbyt chlubnej historii.

Reklama

Czy współczesnym Polakom Dzień Kobiet kojarzy się wyłącznie negatywnie? A może raczej zaadaptowaliśmy go do obecnej sytuacji i – bez względu na jego historię – traktujemy go, jak okazję do tego, by sprawić przyjemność kobietom, przypomnieć sobie i docenić właśnie te cechy ich natury, które odróżniają je od mężczyzn i o tej kobiecości stanowią? Dokładnie za tą drugą opcją opowiada się większość zapytanych. Aż 72% kobiet z wdzięcznością i chętnie przyjmuje tego dnia kwiaty i upominki, a święto to uważa za szczególnie piękne. Również połowa pytanych mężczyzn z radością składa życzenia i wręcza upominki wszystkim paniom, uważając, że to bardzo miłe święto. W związku z tym okazuje się, że większość pań może spodziewać się drobnych gestów sympatii i szacunku od większości napotkanych panów.

Część respondentów docenia Święto Kobiet i z chęcią będzie go obchodzić, ale wolałoby nie robić tego na tak masową skalę. 15% pań deklaruje, że lubi Dzień Kobiet, ale uważa, że powinno się świętować tylko z partnerem. Również 31% panów stwierdza, że z chęcią złoży życzenia, ale tylko swojej partnerce i paniom w najbliższej rodzinie.

Istnieje jednak spora grupa Polek i Polaków, którzy nie życzą sobie wcale obchodzenia Dnia Kobiet. 7% Polaków nie lubi tego święta, ale zmusi się, by wyjątkowo - choć nie do końca szczerze - złożyć życzenia koleżankom, gdyż obchodzi je w pracy z konieczności. Panowie zapewne zrobią to, by nie wyróżnić się negatywnie na tle większości lub nie zrobić złego wrażanie na kobietach, których opinię cenią. Natomiast 11% mężczyzn nie tylko nie lubi tego święta, ale nie obchodzi go wcale – niezależnie od okoliczności. Najmniejsza część pań - co dwudziesta z nich - również nie lubi Święta Kobiet, obchodzi je jedynie w pracy i to z konieczności, natomiast 8% nie lubi tego święta i nie obchodzi go wcale pod żadnym pozorem oraz nie życzy sobie okazywania szczególnych względów z tego powodu. Zapewne ich sporą reprezentację stanowią feministki, które tego dnia wolą organizować manify połączone z happeningiem, degradujące święto i opowiadające się za zrównaniem w traktowaniu kobiet i mężczyzn - również w tej kwestii.

Reklama

Z badań przeprowadzonych przez MyDwoje.pl wynika, wynika, że oczekiwania, co do tego święta, niezależnie od płci, są prawie identyczne. Kobiety niezmiennie chcą być obdarowywane, uwodzone i uwielbiane. Chcą czuć się uwodząco kobiece i - chociaż na co dzień równie doskonale, jak mężczyźni, radzą sobie z większością zadań - nie chcą zapominać o swej przynależności do płci pięknej i są z niej dumne. Również panowie – jako odwieczni zdobywcy i adoratorzy – chcą doceniać i uwielbiać kobiety właśnie za to, że są kobietami. Przecież mężczyźni poszukują i kochają w kobietach to, co odróżnia je od panów. Świetnie więc odnajdują się w tym dniu i z radością przyjmują całusy w podziękowaniu za wszystkie tulipany, róże czy… goździki.