Ideą tej inicjatywy jest rozwijanie ciekawości oraz intelektualnego i twórczego potencjału najmłodszych poprzez umożliwienie im kontaktu z najlepszymi uczelniami wyższymi i autorytetami naukowymi - mówi Agata Wilam z Fundacji Działań Twórczych Paideia, która organizuje uniwersytet.

Reklama

Inauguracja Uniwersytetu Dzieci odbędzie się w najbliższą sobotę na Uniwersytecie Jagiellońskim. Dzieci wysłuchają wtedy wykładu „Zwierzęta mówią nie tylko w Wigilię. O wyobraźni, wiedzy i zdrowym rozsądku”, a ich rodzice dowiedzą się „Czy warto dziecku pokazywać świat?”. Kolejne zajęcia ruszą w nowym roku akademickim - pod koniec września.

Młodzi słuchacze raz w miesiącu będą uczestniczyć w wykładach niemal ze wszystkich dziedzin nauki. Dzieci będą mogły wziąć udział także w zajęciach laboratoryjnych czy wycieczkach poznawczych. Organizator przygotował dla nich 300 miejsc na uczelni. Udział w zajęciach jest bezpłatny, wymagane jest jedynie wcześniejsze zapisanie się.

Podobne projekty z powodzeniem s realizowane w Europie - w ponad 70 ośrodkach uniwersyteckich w Niemczech oraz kilkunastu w Austrii, Szwajcarii, Słowacji czy Wielkiej Brytanii. Pierwszy uniwersytet dzieci (Kinderuni) powstał w Tybindze. W czerwcu 2002 r. profesor Gregor Markl wygłosił tam pierwszy wykład zatytułowany „Dlaczego wulkany zieją ogniem?”. Wysłuchało go 400 dzieci, a na następny, tydzień później, przyszło ich już aż 900 - pisze DZIENNIK.

Reklama