Wspólne rozliczenie się z fiskusem jest możliwe tylko wtedy, gdy żadne ze współmałżonków nie prowadzi działalności gospodarczej opodatkowanej liniowo (19%). Dodatkowym warunkiem jest ciągłość małżeństwa, tzn. żoną i mężem trzeba być przez cały rok, od stycznia do grudnia. Jeśli zatem pobraliście się w czerwcu 2006 r., w tym roku będziecie rozliczać się osobno. Jest jeszcze jedna przeszkoda uniemożliwiająca złożenie jednego zeznania podatkowego. Intercyza. "Aby rozliczyć PIT-a z mężem, należy mieć z nim wspólność majątkową, i to przez cały rok. Takie prawo obowiązuje od 2006 r. Jeśli więc podpisaliście intercyzę przedmałżeńską stanowiącą o rozdzielności majątkowej (art. 51 k.r.o.) powinniście rozliczyć się z fiskusem oddzielnie - tłumaczy doradca prawny Paweł Tymczyszyn z Kancelarii Prawnej TEMIS z Krakowa.

Reklama

Ale uwaga, to że jesteście małżeństwem i macie wspólne konto, nie oznacza, że musicie wypełniać PIT-a razem. Fiskus zostawił tę decyzję w waszych rękach. Małżeństwo może rozliczyć się wspólnie lub osobno.

A co się bardziej opłaca?

Zdaniem Krzysztofa Olbrychta, doradcy podatkowego z Centrum im. Adama Smitha, dla pary, która ma takie same dochody i mieści się w tej samej stawce podatkowej, obojętny jest rodzaj rozliczenia. Wspólne rozliczenie jest opłacalne, jeśli jedno ze współmałżonków zarobiło w ciągu roku bardzo dużo, np. ponad 37 tys. zł., a drugie znacznie mniej. Wtedy ich dochody będą uśrednione.

Reklama

Przypominamy, że PIT to całoroczne zeznanie podatkowe, które dotyczy osób fizycznych. Dokument należy złożyć do 30 kwietnia br. w odpowiednim urzędzie skarbowym.