Niebezpieczne związki

Czy związek oparty na przeciwieństwach charakteru to najlepszy pomysł na romans? Popularny mit o przyciągających się przeciwieństwach traci swoje znaczenie, kiedy w grę wchodzą realne oczekiwania - dowodzą naukowcy. Twierdzą oni, że ludzie wybierają partnerów do siebie podobnych, bo z takimi lepiej się rozumieją.

Jednak nie do końca. Okazuje się również, że abnegat może stworzyć szczęśliwy związek z elegantką, sportowiec z intelektualistką, a liberał z konserwatystką.

Oto sześć - tylko z pozoru - niebezpiecznych związków...

>>> czytaj dalej

Abnegat i elegantka

Ty zawsze wyglądasz pięknie: masz dopracowany makijaż, odpowiedni strój i maniery. Jesteś estetką i dbasz o swoje otoczenie. Twój partner natomiast uważa, że w życiu są ważniejsze sprawy niż sprzątanie, prasowanie i krygowanie się przed lustrem. Wrzuca na siebie cokolwiek, a zwisające z krzesła spodnie zupełnie mu nie przeszkadzają.

Co więc Cię w nim uwiodło? Właśnie to! Przecież to cudowne tak kogoś poprawiać, namawiać do zmian. Gdybyś żyła z mężczyzną podobnym do siebie, zanudziłabyś się. A tak masz ciągłe wyzwania. Poza tym jemu przyda się twoja pomoc, a Tobie - trochę jego beztroski!

>>> czytaj dalej

Konserwatywny i ekstrawagancka

Chcesz być na topie i potrzebujesz dużo uwagi. Potrafisz ignorować obowiązujące zasady tylko po to, by zaistnieć. On jest zatwardziałym tradycjonalistą. I chociaż z pozoru nie ma między Wami płaszczyzny porozumienia, świetnie się uzupełniacie. Jego rozsądek i znakomita znajomość zasad savoir-vivre’u pozwalają szybko naprawić Twoje wpadki. Ty zaś swoimi niekonwencjonalnymi metodami działania pokazujesz mu, że nie trzeba wszystkiego brać serio i tak się stresować. To zdrowy i idealny układ!

>>> czytaj dalej

Wojowniczy i delikatna

Gdyby taki dzielny facet nie zwrócił uwagi na delikatną, łaknącą pieszczot i spokoju kobietę, byłoby to nienaturalne! Oboje dajecie sobie to, czego wam najbardziej potrzeba. On może w każdej chwili cię wesprzeć - niosąc siatki, stając w twojej obronie, przybijając gwoździe czy przestawiając meble. Pozwalasz mu stale udowadniać męskość! Ty natomiast łagodzisz jego obyczaje. Wiesz, jak okiełznać jego energię, rozładować złość, a jednocześnie czujesz się bezpieczna. I o to chodzi!

>>> czytaj dalej

Zbuntowana i pantoflarz

Nie masz łatwego charakteru. Niby lubisz, gdy wszystko idzie po twojej myśli, ale nawet wtedy potrafisz nagle zrobić rewolucję i zażądać zmian! A pantoflarz... No cóż, godzi się na wszystko, bez szemrania wykonuje polecenia, byleby mieć święty spokój. Wbrew pozorom uzupełniacie się idealnie!

Pamiętaj jednak, że jego postawa to przejaw wygodnictwa - robi to, co chcesz, i pomaga, ale sam nie podejmuje żadnej decyzji! Wszystko jest więc na twojej głowie. Może więc spróbuj czasem opanować nieco swój charakter, złagodnieć, za to daj partnerowi więcej swobody i zmuś go do działania!

>>> czytaj dalej

Flegmatyk i dynamiczna

Ruch, sport, taniec - to kochasz. Nie znosisz, kiedy nic się nie dzieje. Uwielbiasz towarzystwo i stale musisz się przemieszczać, mówić, coś robić. On wybierze raczej książkę, wieczór przed telewizorem lub błogie lenistwo na kanapie. Nic dziwnego, że czasem wyprowadza cię to z równowagi, a on z kolei czuje się zmęczony twoją aktywnością.

Jak zatem postępować? Najlepiej nabrać do siebie zaufania i dać sobie nawzajem tyle swobody, żeby każde z was mogło realizować własne potrzeby. A zatem gdy on jest zmęczony, Ty sama idziesz na plotki. Nie może to być jednak stałe rozwiązanie! Od czasu do czasu trzeba pójść na kompromis - Ty obejrzyj z nim film, on niech idzie z Tobą na dyskotekę. Wakacje warto zaplanować w ten sposób, by znalazła się przestrzeń dla potrzeb obojga! A związek tak przeciwnych temperamentów ma wiele plusów. Ty zmuszasz go do działania, poddajesz pomysły, z których czasem on na pewno korzysta. Tobie zaś przydaje się osoba, która spokojnie, na zimno i rozsądnie oceni Twoje postępowanie czy decyzje. To dzięki niemu unikacie kłopotów!

>>> czytaj dalej

Sportowiec i intelektualistka

Czy wiesz, że jesteście typową parą? Jemu imponuje Twoja wiedza, oczytanie, umiejętność łączenia faktów. Tobie - jego wysportowane ciało, energia i optymizm. I chociaż macie tak odmienne zainteresowania, potraficie ze sobą rozmawiać! On często korzysta z twoich umiejętności i oceny - wie, że może na ciebie liczyć i w związku z tym ci ufa. Zanim podejmie decyzję, skonsultuje się z Tobą. Tobie daje to poczucie ważności, pewności, no i znakomicie wpływa na samoocenę! Pamiętaj jednak, że on musi rozładować swoją energię, nie zabraniaj mu więc wizyt na siłowni czy basenie. No i nie krytykuj jego braku zainteresowania książkami - doceń takiego, jakim jest!