Tłum mężczyzn w sklepie z bielizną, niezdecydowani panowie w sklepie z biżuterią - to znak, że mężczyźni w Wielkiej Brytanii ruszyli na świąteczne zakupy. Jednak o prawdziwym zakupowym szaleństwie sprzedawcy mówią, gdy nagle wzrasta sprzedaż perfum Chanel No. 5
Legendarne perfumy stworzone przez Coco Chanel to najbardziej popularny zapach, jaki mężczyźni kupują na świąteczny prezent - wskazują eksperci brytyjskiego sklepu Debenhams.
W tym samym czasie wzrasta również popyt na bieliznę i biżuterię, którą mężczyźni nabywają podczas jednego wypadu na zakupy, zaopatrując się w ciągu kilku męczących godzin w sprawunki dla całej rodziny. Jest to tak zauważalna tendencja, że eksperci nazwali takie dni "Męskimi wyprzedażami" (The Male Sale)
"Przypomina to trochę wystrzał z pistoletu" - zauważa rzeczniczka Debenhams. "Gdy tylko widzimy rosnącą sprzedaż perfum Chanel No 5, wiemy, że mężczyźni ruszyli w pogoń za świątecznymi prezentami" - dodaje.
Eksperci na Wyspach Brytyjskich oceniają, że ponad 250 tys. mężczyzn wybór prezentu zostawia na ostatnią chwilę. W roku ubiegłym takim dniem męskich wyprzedaży był 21 grudnia.
Kobiety polowanie po sklepach w poszukiwaniu okazji i najlepszych podarków na święta rozpoczynają wraz z nastaniem grudnia.
