W Boże Narodzenie ulegamy pokusom i zmieniamy nawyki żywieniowe. Niestety takie zachowanie nie obejdzie się bez szwanku dla naszej wagi. Kiedy zaczynamy objadać się słodyczami bez opamiętania, nasza trzustka produkuje ogromne ilości insuliny, a tkanka tłuszczowa błyskawicznie narasta. Kiedy “skacze” nam cukier wciąż czujemy głód i szperamy w lodówce bez końca. A to jeszcze nie koniec! Jedzenie dużej ilości łakoci sprawia, że nasz mózg przyzwyczaja się do słodkiego i kiedy go zabraknie, mimowolnie ciągniemy do słodyczy jak pszczoły do miodu.

Reklama

– Oprócz mechanizmów działania insuliny w okresie świątecznym często zmienia się też praca naszego żołądka – wyjaśnia w rozmowie z „Faktem” dietetyczka Dominika Stefankiewicz. – W tym czasie dostarczamy mu zbyt dużych ilości potraw, które dodatkowo są tłuste i ciężkostrawne.
Mówiąc potocznie, “rozciągamy” sobie żołądek i po świętach nie obejdzie się już bez solidnej porcji tłustego jedzenia. A kilogramów zacznie przybywać!
Dominika Stefankiewicz, dietetyczka z Gdańska dodaje:
Podczas świąt dostarczamy do organizmu wiele słodkich czy ciężkostrawnych rzeczy, co jest sytuacją nienaturalną. Takie działanie może skutkować problemem z wagą, który zacznie się po świętach.


Zapamiętaj:

1. Ciasto jedz po posiłku
Jeśli chcesz zjeść kawałek ciasta, zrób to przy okazji innego posiłku, np. tuż po śniadaniu - takie działanie uchroni cię przed produkcją dużej dawki insuliny, co przyczynia się do tworzenia tkanki tłuszczowej
2. Pobudzaj trawienie
Wieczorem przed snem zaparz i wypij kubek mięty, która pobudzi trawienie. Nie sięgaj po herbatki przeczyszczające, ponieważ działają doraźnie, a nie likwidują zaburzeń organizmu związanych ze sposobem odżywiania się podczas świąt
3. Zrezygnuj z picia coca-coli
Pamiętaj, że każda szklanka tego napoju zawiera ilość cukru porównywalną z całkiem sporym kawałkiem ciasta
4. Nie siedź cały dzień przy stole
Staraj się zachować przerwy między posiłkami, podczas których wybierz się chociażby na krótki spacer - nawet odrobina ruchu poprawi trawienie
5. Pamiętaj o piciu wody
Woda oczyszcza organizm i wspomaga trawienie, każdego dnia wypij co najmniej cztery szklanki wody, a do tego herbaty niesłodzone - ogromna ilość cukru dostarczana jest już i tak podczas jedzenia świątecznych słodyczy
6. Uważaj na orzechy i suszone owoce
Jeśli masz zwyczaj podjadania między posiłkami orzechów czy suszonych owoców, warto zrezygnować z takich przekąsek i dołączyć je bezpośrednio do posiłku
7. Wieczorem coś lżejszego
Pamiętaj, aby ostatnim posiłkiem w ciągu dnia nie było ciasto czy bigos, ale np. dużo lżejszy czerwony barszczyk
8. Owoce przed ciastem
Kiedy siedzisz przy świątecznym stole i wiesz, że masz słabość do słodyczy, zawczasu przygotuj sobie owoce - zanim sięgniesz po kawałek ciasta, zjedz mandarynkę lub suszoną figę. Dzięki nim dużo szybciej zaspokoisz apetyt na słodkości














Reklama