W ferworze świątecznych zakupów zdarza nam się zapomnieć o paragonie potwierdzającym transakcję zakupu prezentów.
Tymczasem właśnie teraz powinniśmy o nim pamiętać szczególnie. Radości z obdarowania najbliższych prezentami nie powinien mącić żaden niepokój o możliwość ich ewentualnej reklamacji. Każdy może zadbać o radość i bezpieczeństwo korzystania z prezentów. Wystarczy wziąć paragon. Wtedy klient dokładnie wie, ile i za co płaci. Może też łatwiej dochodzić swoich praw, reklamując wadliwe towary i usługi.
Nie zawsze to klient zapomina o paragonie. Czasem również sprzedawcy zapominają wydać dokument potwierdzający zakupy lub zaewidencjonować obrót w kasie fiskalnej. Jakie konsekwencje podatkowe pociąga za sobą taki błąd?
Osoba zobowiązana do ewidencjonowania obrotu za pomocą kas fiskalnych, która dokona sprzedaży towaru lub usługi z pominięciem kasy fiskalnej i nie wyda za tę transakcję paragonu potwierdzającego sprzedaż, popełnia czyn zabroniony.
Reklama
Dane statystyczne dotyczące liczby mandatów nałożonych przez inspektorów kontroli skarbowej z Urzędu Kontroli Skarbowej w Rzeszowie w listopadzie 2010 roku na terenie województwa podkarpackiego potwierdzają, że sprzedawcy zapominają o swoich obowiązkach. Sprzedaż z pominięciem kasy rejestrującej lub niewydanie dokumentów z kasy stwierdzających dokonanie sprzedaży są traktowane przez kodeks karny skarbowy jako przestępstwa skarbowe zagrożone grzywną.
Reklama
Ukaranie za taki czyn mandatem jest możliwe tylko wtedy, gdy inspektor kontroli skarbowej przyjmie, że doszło do wypadku mniejszej wagi. Jednak co do zasady tego typu czyny według kodeksu karnego skarbowego są traktowane bardzo rygorystycznie.
Jak tłumaczą się przedsiębiorcy, którzy zapominają o ewidencjonowaniu sprzedaży?
Inspektorzy kontroli skarbowej z naszego urzędu tylko w listopadzie nałożyli z tego powodu 439 mandatów. Z ich doświadczenia wynika, że osoby ukarane mandatem karnym za sprzedaż towarów z pominięciem kasy rejestrującej najczęściej tłumaczą to tym, że nie zaewidencjonowały sprzedaży, bo zapomniały tego zrobić, był duży ruch w punkcie handlowym. Wymówką jest także brak umiejętności obsługi kasy fiskalnej czy sprzedaż z możliwością zwrotu towarów w dniu następnym.