Przed tobą cały rok na to, aby zmienić swoje nawyki.

- To wystarczający czas na to, aby całkowicie zmienić swój wygląd oraz styl życia. W dwanaście miesięcy możesz stać się nowym człowiekiem – wypracować świetną sylwetkę oraz formę, która pozwoli w pełni korzystać z życia – mówi Michał Bukraba, akredytowany trener personalny sieci klubów fitness CityFit.

Reklama

Brzmi świetnie, prawda? Jednak, aby się udało warto już na początku drogi zadbać o to, aby nasza motywacja nie rozpłynęła się z wraz wiosennymi roztopami.

1. Ustal realny cel

Utrata 10 kg w miesiąc, trening na siłowni 7 razy w tygodniu, a do tego poranne biegi - taki plan ma małe szanse powodzenia. Nadmierna ambicja nie jest dobrym doradcą – odchudzanie w trybie ekspresowym nie jest ani zdrowe ani nie przynosi długotrwałych efektów. Osoby, które chcą schudnąć zbyt szybko zwykle szybko się zniechęcają i nawet jeżeli uda im się zrzucić kilka kilogramów, po zakończeniu diety szybko wracają do wcześniejszych nawyków. I do wcześniejszej wagi. Podobnie kończy się postanowienie, że od Nowego Roku będziemy trenować codziennie. Przy takiej intensywności szybko zabraknie nam czasu i samozaparcia.

Reklama

- Ustalenie realnego celu i planu działań to podstawa. Chodzi nie tylko o podtrzymanie motywacji, ale również o nasze zdrowie. Budowanie formy to nie sprint, tylko maraton. Przykładowo bezpieczna redukcja wagi to dla przeciętnego człowieka 0,5 - 1 kg tygodniowo. W tym tempie 10 kg jesteśmy w stanie zrzucić już w 2 miesiące. Jednak dobre nawyki trzeba utrzymywać – w przeciwnym razie szybko wrócimy do punktu wyjścia. Jeżeli chodzi o częstotliwość treningu to polecam od 2 do 5 razu w tygodniu – w zależności od stopnia naszego zaawansowania. Pamiętajmy o czasie na regenerację – to równie ważne jak sam trening – tłumaczy trener CityFit.

2. Miej plan i sprzymierzeńców

Reklama

W kalendarzu na Nowy Rok z wyprzedzeniem zaznaczaj dni, które przeznaczasz na trening. I trzymaj się tego planu. Zadbaj o różnorodność, dzięki czemu nie będziesz się nudzić. Treningi siłowe przeplataj z cardio, wypróbuj zajęcia grupowe, które oferuje twój klub fitness. Pamiętaj również o monitorowaniu postępów. Bardziej niż z wagą, zaprzyjaźnij się z centymetrem. To zmieniające się obwody ciała najlepiej wskażą ci, że jesteś na dobrej drodze.

Poszukaj w swoim otoczeniu osób, które mogłyby trenować razem z tobą. Siostra, przyjaciółka, kumpel czy partnerka – we dwoje będzie raźniej! Będziecie się wzajemnie motywować w chwilach zwątpienia i wspólnie świętować sukcesy.

Jeżeli zależy ci na szybkich efektach, zadbaj o profesjonalne wsparcie. Trener personalny na podstawie wywiadu na temat twojego zdrowia i stylu życia pomoże określić realny cel oraz ułoży plan treningowy, dzięki któremu ten cel osiągniesz. Nauczy cię również prawidłowego wykonywania poszczególnych ćwiczeń, da wskazówki dotyczące diety oraz będzie dbał o systematyczne monitorowanie efektów twoich treningów. Czyli poprowadzi cię wprost do realizacji twojego noworocznego postanowienia.

3. Wizualizuj efekty i nagradzaj się za wysiłek

Wyobraź sobie, jak będziesz wyglądać i czuć się w dniu, w którym osiągniesz swój cel treningowy. Pomyśl o chwili, w której pójdziesz na zakupy, by wymienić garderobę. Albo o pierwszych wakacjach, podczas których z dumą zaprezentujesz swój umięśniony brzuch. Brzmi dobrze, prawda? Dlatego wracaj do tych myśli jak najczęściej. Inspiracji szukaj również w innych ludziach. Zaglądaj na profile sportowych influencerów i pamiętaj, że oni nie mają jakiś nadprzyrodzonych mocy. Tak samo kiedyś zaczynali, tak samo mieli chwile zwątpienia. Ale skoro im się udało, uda się również tobie!

Nagradzaj się za każdy mały treningowy sukces: zgubiony kilogram czy centymetr albo miesiąc, w którym udało ci się odbyć wszystkie założone treningi. Nagrodą powinno być coś tylko dla Ciebie: wizyta w spa, bilet do kina czy modny ciuch.