Na zagrożenie spowodowane popularyzacją tego typu szokujących metod postanowiły zareagować władze Hong Kongu. Rzecznik tamtejszego departamentu zdrowia ostrzega obywateli przed dramatycznymi skutkami, jakie mogą one wywołać.

Reklama

NAJOBRZYDLIWSZA METODA ŚWIATA

Na rynku internetowym dostępne są preparaty zawierające jaja, z których wylęgają się niebezpieczne dla zdrowia pasożyty, mające - zgodnie z opisem producentów - doprowadzić do spadku wagi. Dorosłe nicienie, o długości nawet 40 cm., żyją w jelitach gospodarza i składają ok. 200 tysięcy jaj dziennie.

Jak ostrzegają specjaliści, utrata wagi to nie jedyne skutki tego typu metod. Bóle brzucha, wzdęcia, wymioty, biegunka i niedożywienie to dopiero początek listy.

"Zarażenie pasożytami może mieć fatalne skutki w przypadku poważnych powikłań, takich jak niedrożność jelit, dróg żółciowych i trzustki. Robaki mogą nawet zaatakować takie narządy jak płuca" – wylicza rzecznik. Zdarza się, że usuwanie pasożytów wymaga interwencji chirurgicznej.

Amatorzy dziwacznych metod zrzucania zbędnych kilogramów zdają się zapominać o starych, dobrych i sprawdzonych metodach, jakimi są zmniejszenie ilości jedzenia i regularny wysiłek fizyczny. Rzecznik przypomina, że są to jedyne jedyną zdrowe i skuteczne metody odchudzania. Tymczasem pęd za szczupłą sylwetką w połączeniu z niechęcią do wysiłku i odmawiania sobie smakołyków zaowocował wieloma podejrzanymi metodami redukcji tłuszczyku. W klinikach i na stronach internetowych Hong Kongu oprócz jaj glist można skorzystać z takich ofert, jak: garnitury wywołujące wydzielanie potu, zastrzyki rozpuszczające tłuszcz, czy parafinowe plastry, których zadaniem jest dosłownie wypalanie tłuszczu z brzucha.