Niestosownie i nieelegancko - to najdelikatniejsze określenia, jakie padły pod adresem dziennikarki na forach internetowych, na których komentowano jej wygląd podczas wczorajszych uroczystości.
Ubrana była stosownie. Czarna kurtka, czarna bluzka, jasne spodnie. Też tak chodzę ubrana na pogrzeby znajomych. Niestosowna byłaby prześwitująca bluzka, dekold do pasa, rozporek spódnicy po tyłek, albo mini, spod której widać stringi.
Faktycznie, możesz nie wiedzieć. Nie przeczytałam przed wysłaniem, a przecież piisze się dekolt. Mam małe literki w klawiaturze, czasami literka ucieknie, wyskoczy nie ta co powinna. Teraz jes ok?
No właśnie, jak na zakupy... Problemem nawet nie jest to jak się ubrała, lecz to, że nie widzi niestosowności w swoim stroju podobnie zresztą jak część komentujących. Dobrze jest zachować jakiś poziom...
Komuś palma odbiła a reszta poszła za ciosem. Ubrana zupełnie normalnie ,kolory dobrane do uroczystości To nie wdowa po Miecugowie, żeby cała na czarno. Ktoś ma na nią ciśnienie i tyle.
Zaraz, bo nie rozumiem, a co w tym stroju niesmacznego???????? Biel i czerń. Otworzyłem fotki z ciekawości, bo myślałem, że ubrała 20 centymetrowe mini może albo legginsy różowe.
W Warszawce wszyscy ostatnio tak się ubierają na pogrzebach, widziałam już jaskrawo czerwony, seledyn, żółty, jeśli już marynarka, to do niej dżinsy i adidasy,,tak się ubierają znane osoby zwane celebrytami
Aby go zobaczyć przejdź do strony z najnowszymi komentarzami.