Dworski dress code nie jest łaskawy dla kobiet, które lubią chwalić się kształtami - zgodnie z nim, wszystko, co mogłoby wywołać choć cień niegrzecznych myśli, ma być zakryte, zasłonięte i niewidoczne! Koronowane głowy dobrze o tym wiedzą, ale najwidoczniej czasami chęć poczucia się sexy bierze górę - tak jak w przypadku holenderskiej królowej Maximy. Zobaczcie, jak zaszalała ze strojem podczas wizyty w Niemczech.
Z tego co czytałam, królowa Maxima jest wyjątkowo ludzka, nim została królową obejmowała w szkole swoich córek funkcję osoby odpowiedzialnej za wszawicę. Plagę, o której w Polsce się nie rozmawia swoją drogą, a szerzy się ku uciesze producentów drogich specyfików...
Chyba kawałek ciała... od kiedy w Polsce są jacyś specjaliści od protokołu. 95% społeczeństwa ma pochodzenie robotniczo-chłopskie dzięki wydarzeniom w czasie II wojny światowej. Przy okazji pozdrawiam mojego męża.
zajmijcie się patafiany problemami polskiej służby zdrowia wykańczającej Polaków. Zajmijcie się NFZ, terrorystyczną organizacją "instytucją" POwołaną do eksterminacji Polaków a nie jakimiś pierdołami . Chyba, że jest to PO to aby uwagę Polaków kupić na jakimś g... temacie odciągając uwagę od istotnych problemów bytowych...!!!
co za idiota to pisze Moze chodzic musi jak te muzulmanki co im latem na nogi kapie pot Agdzie te bardziej rozebrane lalunie na tym portalu My Polacy w nl popieramy nasza krolowa
Aby go zobaczyć przejdź do strony z najnowszymi komentarzami.