Skąd skojarzenie o podobieństwie sukienki Kersti Kaljulaid do stylizacji Melanii Trump? Pierwsza dama już kilkakrotnie była widywana a płaszczo-sukienkach z fantazyjnymi rozciętymi rękawami. W jej wypadku zestawy prezentowały się jednak dużo lepiej, głównie dlatego że nie miało się wrażenia "obnażenia rąk". Rozcięcia były bowiem w wierzchniej części ubrań i kiedy się rozchylały, pod nimi również było widać tkaninę kolejnej warstwy garderoby... / PAP/EPA
... W stylizacji prezydent Estonii działo się coś zupełnie odwrotnego, a w dodatku kolor sukienki i butów nie dodawały uroku. Cóż, próba zainspirowania się jedną z najlepiej ubranych kobiet świata nie przyniosła tu spektakularnych efektów. / PAP/EPA