Nicole Kidman rzadko pojawia się w rubrykach modowe wpadki gwiazd. Zazwyczaj jej eleganckie kreacje od najlepszych projektantów uchodzą za wzór godny do naśladowania. Jednak krytycy mody nie szczędzili jej złośliwości, po tym jak kilka tygodni temu na jedną z premier w Sydney przybyła garniturze, który sprawiał wrażenie jakby był wykonany z blachy. Zdaniem niektórych bardziej niż zdobywczynię Oscara przypominała Cynowego Drwala z "Czarnoksiężnika z krainy Oz”.

Reklama

Wszystko wskazuje jednak na to, że nawet po szeroko komentowanej wpadce australijskiej piękności srebro nie wychodzi z mody. Magdalena Schejbal nie wyciągnęła lekcji z błędu Nicole i na tegoroczną galę Telekamer też wybrała błyszczący garnitur. Czyżby też miała sentyment do sympatycznego towarzysza Dorotki...