Paryski dom mody już wytypował kolejnych następców Johna Galliano. Wśród nazwisk, które wymienia się nieoficjalnie, znaleźli się Alexander Wang, Raf Simons, Jason Wu, a także Riccardo Tisci.

Jak widać Dior stawia na młodych i odważnych projektantów, którzy z sezonu na sezon znaczą w świecie mody coraz więcej. Choć jak przekonują niektórzy nie zamyka drzwi przed Jacobsem.

Reklama

Nieoficjalnie mówi się o tym, że Jacobs chciał zabrać ze sobą cały kreatywny zespół, który pracował z nim w domu mody Louis Vuitton. To oznaczałoby, że Vuitton zostałby bez "rąk do pracy". Co więcej, projektantka Phoebe Philo, która miała przejść do domu mody Louis Vuitton wyraziła chęć pozostania w Celine. I tak personalny miraż nie powiódł się, a Galliano wciąż nie ma następcy...