Modelka, która nie ukrywa, że zaczyna nowe życie, postanowiła zmienić nie tylko sposób myślenia, ale i poprawić urodę - czytamy w "Fakcie". Dzięki zastrzykom z botoksu i specjalistycznych kwasów Ilona wygląda młodziej, a zmarszczki zniknęły.
Poprawianie urody wśród gwiazd jest coraz popularniejsze. I choć większość z nich ukrywa ten fakt i nie przyznaje się do botoksu, wszyscy wiedzą, że gładka buzia i idealna figura to często efekt bardzo specjalistycznych zabiegów. Ilona Felicjańska też z nich postanowiła skorzystać.
Była modelka kilka tygodni temu odwiedziła warszawską klinikę Estinity. Tam dzięki odpowiednim zastrzykom usunęła tłuszcz z ramion i nóg, oraz wygładziła pierwsze zmarszczki. Trzeba przyznać, że efekt jest imponujący.
– Preparat podaje się za pomocą igły. Można go stosować na ciało i twarz. Pani Ilona nie jest jedyną znaną osobą, która korzysta z takich zabiegów. Ale medycyna estetyczna jest dla wszystkich, korygowanie niedoskonałości stało się dziś rzeczą naturalną – mówi nam Piotr Kaszubski właściciel kliniki. – Za kilka lat takie wizyty będą jak wyjście po bułki. Trzeba jednak podchodzić do tego z głową i nie przesadzić – dodaje.
ZOBACZ ZDJĘCIA!
>>> CZYTAJ RÓWNIEŻ: Celebrytów bluzgi jak z rynsztoka. RANKING!
