Niemiecka fundacja Michaela Sticha, która od lat zajmuje się informowaniem o AIDS i wsparciem dla ofiar choroby, stworzyła niezwykłą kampanię. W związku z przypadającym 1 grudnia Światowym Dniem Walki z AIDS przygotowała billboardy, które zawisną na ulicach dziesięciu niemieckich miast. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie to, co na tych billboardach będzie widać.

Reklama

"Życie i śmierć dzieli jedynie 0,003 mm lateksu" - czytamy pod zdjęciem kochającej się pary, na którym mężczyzna w miejscu penisa ma… pistolet. Na inny zdjęciu widać brzuch ciężarnej kobiety, z wypukłymi literami "mamusiu, zrób test na HIV". "Nie skazuj swojego niewinnego dziecka na śmierć" - czytamy pod zdjęciem bobasa siedzącego na łóżku służącym do wykonywania kary śmierci.

Zdjęcia są wstrząsające. Jednak ci, którzy juz je widzieli, komentują - taka sama kampania przydałaby sie w Polsce, 500 dzieci w naszym kraju żyje z HIV tylko dlatego, że ich matka nie przebadała się w ciąży. Gdyby zakażone ciężarne kobiety brały leki, ich dzieci byłyby zdrowe.

Prezes Fundacji, która prowadzi kampanię, Michael Stich przyznaje, że zdjęcia są szokujące. Jednak dodaje: "Kampania zmusza do myślenia, na pewno zwróci uwagę na problem HIV i AIDS".