Dzisiaj są jej 29 urodziny, których niestety nie spędzi ze swoim chłopakiem. Lucy powiesiła się w nocy, w pokoju, w którym spokojnie spał jej narzeczony.

Policja nie ma wątpliwości, że aktorka sama odebrała sobie życie. Jej przyjaciele powiedzieli, że Lucy była bardzo niestabilna emocjonalnie po śmierci swojej przyjaciółki w Londynie. Jednak postronni obserwatorzy nie zauważyli nic niepokojącego w jej zachowaniu.

Reklama

Nie wiadomo, co tak naprawdę pchnęło ją ku śmierci. Jej kariera zaczynała właśnie nabierać tempa. Zagrała w trzeciej części "Spidermana", potem w "Brief Interviews With Hideous Men". W Cannes w tym tygodniu prezentowano trailer filmu z jej udziałem. W biografii Serge’a Gainsbourga zagrała 60-letnią Jane Birkin. Pracowała też nad filmem "Cineman" u boku Audrey Tatou.

Prawdopodobne wkrótce zagrałaby swoja pierwszą główną rolę…