Wszystko zaczęło się za Oceanem. Gdy Brad Pitt pokazał swoje zarośnięte wypielęgnowanym wąsikiem oblicze, połowa jego fanek dostała palpitacji serca, a połowa po prostu ulokowała swoje uwielbienie w kimś innym, bardziej "zadbanym”. Dziś wąs czy bródka znów - jak za czasów chociażby Clarka Gable’a - staje się synonimem męskości.

Oczywiście zagraniczna moda dopadła i naszych rodzimych gwiazdorów. Niektórzy obnosili niegolony wizerunek tylko na potrzeby kolejnej produkcji (jak na przykład Michał Żebrowski), ale wielu zdecydowało się na image twardziela - kilkudniowy zarost Marcina Bosaka dodaje mu tajemniczości i kusi, oj, kusi…

Wąsik nie każdemu pasuje. Gdy golenia nad warga zaniechał Mateusz Damięcki, więcej było śmiechu niż "ochów" i "achów", ale potomek słynnego aktorskiego klanu nie wziął sobie kpin do serca i dalej pielęgnuje wąsik. Zobacz naszą brodato-wąsatą galerię!



Reklama

_______________________________________________

NIE PRZEGAP:

>>> Czy 9-letnia dziewczynka może być sexy?

>>> Zobacz koślawe stopy topmodelki
>>> Co tak naprawdę przyciąga kobiety

Reklama

>>> Pigułka gwałtu? A co to takiego?