Kampania rozpoczęła się ponad tydzień temu, a już zdążyła narobić medialnego szumu. Na około 700 tablicach w Polsce zawieszono zdjęcie płodu, które trzyma się za specjalny tramwajowy drążek. I to właśnie nie spodobało się feministkom, które uznały, że kobieta została przez twórców akcji potraktowana jedynie jako inkubator do przewożenia dziecka.
Jednak pomysłodawcy plakatu i hasła "Ustąp miejsca dziecku w drodze" przekonują, że tworzyli kampanię właśnie z myślą o kobietach w ciąży, ich bezpieczeństwie i zdrowiu. Kampania ma uświadomić Polakom, jak ważne jest, by przyszła mama bezpiecznie dojechała do celu.
"Powiem szczerze, że nie wiem, jak można siedzieć spokojnie na tyłku, kiedy obok stoi kobieta w zaawansowanej ciąży" - mówi Adam Szczepocki, jeden z twórców plakatu. "W każdym razie zwykły plakat tego nie zmieni. To musiało być coś mocnego".
"Pomyśleliśmy, że skoro ludzie nie zwracają uwagi na kobietę, to może zareagują na bezbronnego i delikatnego malucha" - komentuje Rafał Ryś, dyrektor kreatywny agencji, która wykonała plakat.
Autor hasła "Ustąp miejsca dziecku w drodze", Tomek Suska, dodaje: "Przecież to takie miłe uczucie wstać i zobaczyć uśmiech przyszłej mamy. Ona nie tylko w swoim imieniu się do nas uśmiechnie".
Akcję poparli aktorzy: Małgorzata Lewińska, Paulina Holtz, Agnieszka Wosińska i Marcin Bosak.
