Na portalach randkowych można natknąć się na oszustów matrymonialnych, którzy czekają na łatwowierne kobiety. Po czym poznać, że osoba, z którą wymieniamy wiadomości ma wobec nas nieuczciwe zamiary? Czy naciągaczami są tylko mężczyźni? Dlaczego tak trudno ich złapać?

Reklama

W "Dzień Dobry TVN" o problemie powiedzieli: Anna, która została oszukana, psychiatra Maja Polikowska-Herman oraz dr Mariusz Sokołowski z Katedry Nauk o Bezpieczeństwie UW.

- Miłość to jest mała psychoza, tracimy wtedy zdrowy rozsądek - zaznaczyła Polikowska-Herman.

Trwa ładowanie wpisu