Ruszyło wielkie świąteczne odliczanie. Co zrobić, by na mecie gwiazdkowych przygotowań nie poddać się rokrocznemu szaleństwu? Oto kilka rad.

Rada numer jeden: kumuluj sprawunki

Lista świątecznych zakupów jest długa. Ostatnie prezenty, składniki potraw, być może coś do odświętnej kreacji… Oszczędzisz sobie stresu, jeśli szybciej zamkniesz etap zakupów i skrócisz oczekiwanie w kolejce. Jak to zrobić? Pogrupuj sprawunki w taki sposób, by zminimalizować liczbę sklepów do odwiedzenia. Zamiast odstać swoje w sześciu kolejkach, „zaliczysz” tylko dwie. A jeśli wybierzesz tani sklep, być może zaoszczędzisz również kilka groszy…

Rada numer dwa: wezwij posiłki

Reklama

I tak wiesz, że sama wszystko zrobisz najlepiej, jednak czy musisz to wszystkim udowadniać? Poproś o pomoc najbliższych. Może nie będą zachwyceni, ale może dzięki tobie poczują się potrzebni… A ty zdążysz przed Wigilią doczyścić i pomalować paznokcie

Reklama

Rada numer trzy: ostatni dzień to wolny dzień

Mowa oczywiście o ostatnim dniu świątecznych przygotowań. Zaplanuj wszystkie obowiązki tak, by na mecie móc oddać się bezczynności. Bezstresowo zajmiesz się „nagłymi wypadkami”, które przecież zawsze pojawiają się w najmniej pożądanym momencie. A i tak znajdziesz czas na odpoczynek po przedświątecznym maratonie.

Rada numer cztery: zrób się na bóstwo

Reklama

Zabierasz się za szykowanie na pół godziny przed wyjściem na wigilijną kolację? Nic dziwnego, że drżącą ręką rozmazujesz szminkę i eyeliner, a szuszone w pośpiechu włosy sterczą na wszystkie strony. Uwaga! Wcale nie musisz nerwowo wypatrywać pod stołem resztek brudu za paznokciami. Zarezerwowawszy ostatni dzień znajdziesz czas na robienie się na bóstwo. Efekty dodadzą ci pewności siebie, która onieśmieli najbardziej krytyczną ciotkę. A ciebie wystroi również w dobry nastrój.

Rada numer pięć: ciesz się Świętami

Nie zdążyłaś wykonać całego planu? Naokoło wciąż tyle do zrobienia? Nieważne! Na chwilę przed Wigilią zapomnij o dalszej pracy. Odetchnij, usiądź spokojnie, naciesz się ciszą i zrób coś miłego dla siebie. A gdy zaświeci pierwsza gwiazdka, już spokojnie chłoń świąteczną atmosferę i rozkoszuj obecnością bliskich. Ci