Zwykle czujemy się pewniej, kupując towary (zwłaszcza te droższe) na gwarancji. Wydaje się nam, że jest to jedyna podstawa do dochodzenia roszczeń, gdyby zakup okazał się wadliwy. Tymczasem wcale tak nie jest.

Mamy prawo zgłosić reklamację każdego towaru u sprzedawcy (nawet gdy nie mamy karty gwarancyjnej). Sklep bowiem (z mocy prawa) ponosi odpowiedzialność za to, co nam sprzedaje. Na reklamację mamy 2 lata od daty wydania nam zakupu. Możemy domagać się naprawy wadliwego towaru, wymiany na inny, obniżenia ceny lub zwrotu pieniędzy. Zwrotu pieniędzy możemy jednak żądać dopiero wtedy, gdy wymiana lub naprawa towaru nie jest możliwa.

Reklama

Czy warto zatem domagać się gwarancji?
Tak, ponieważ jest to dodatkowe uprawnienie upoważniające nas do składania reklamacji, a producent często daje większe możliwości wymiany, zwrotu itp. niż sprzedawca. Jeśli więc do produktu dołączona jest gwarancja, weźmy ją. Pamiętajmy jednak, że prawo nie nakłada na producenta, dystrybutora czy usługodawcę takiego obowiązku. Gwarancja jest ich dobrowolną deklaracją i mogą jej udzielić lub nie. Oni też ustalają zakres swojej odpowiedzialności.

Aby gwarancja była ważna, w karcie gwarancyjnej powinny się znaleźć:
- nazwa oraz adres gwaranta lub jego przedstawiciela w Polsce; wczas trwania i terytorialny zasięg ochrony gwarancyjnej. Przepisy nie określają, jak długo trwa okres gwarancyjny, może to więc być równie dobrze pół roku, jak i 10 lat;
- obowiązki gwaranta oraz uprawnienia kupującego, gdyby towar okazał się wadliwy. Gwarant powinien wymienić, jakie wady podlegają naprawie albo uprawniają do wymiany, nie wszystko bowiem można naprawić w ramach gwarancji (np. gdy nieprawidłowo użytkowaliśmy kupioną rzecz);
- data i miejsce zakupu oraz podpis sprzedawcy (bez tych danych sklep może nie przyjąć reklamacji).


Reklama

Jeżeli w karcie gwarancyjnej nie wymieniono obowiązków gwaranta, gwarancja taka jest nieważna. Napis na opakowaniu, np.: "2 lata gwarancji”, nic wtedy nie znaczy. Wraz z gwarancją powinniśmy dostać listę punktów serwisowych. Warto też zachować dowód zakupu. Gwarant może bowiem zastrzec, że uzna gwarancję tylko wówczas, gdy przedstawimy dowód zakupu. Musi jednak zaznaczyć to w karcie gwarancyjnej.