O tym, że firma Steve’a Jobsa pracuje nad urządzeniem, które będzie hybrydą telefonu komórkowego oraz odtwarzacza mp3, czyli iPoda, mówiono już od dobrych kilku lat. Mimo pojawiających się w internecie plotek lub zdjęć, mających rzekomo wyciec ze studia projektowego, dopiero pół roku temu dowiedzieliśmy się, czym jest iPhone - gadżet uznany za najbardziej oczekiwany produkt elektroniki użytkowej 2007 r.

Reklama

Oczywiście, jest dokładnie tym, o czym mówiły plotki - to po prostu krzyżówka iPoda oraz telefonu komórkowego. Dodajmy - telefonu komórkowego tzw. drugiej generacji, a więc jak na europejskie warunki wcale nie najnowszego. Obecnie hitem na Starym Kontynencie są już telefony trzeciej generacji (tzw. telefony 3G). Mówiąc pokrótce, technologia ta ułatwia szybsze i pełniejsze korzystanie z zasobów internetu oraz multimediów przy użyciu komórki. Jak wyjaśniał Steve Jobs podczas swojego przemówienia 9 stycznia, funkcje telefonii 3G pojawią się w iPhonie dopiero w przyszłości. Po cichu spekuluje się, że do standardów nowej generacji telefonii będą już dostosowane iPhone’y, przeznaczone na europejski rynek (od dziś produkt Apple jest dostępny tylko w Stanach, do Europy trafi prawdopodobnie pod koniec roku).

Mimo że jako komórka iPhone nie jest może modelem najnowszym, to na pewno nie najgorszym. Podobnie jak większość używanych dzisiaj komórek posiada aparat cyfrowy o rozdzielczości 2 megapikseli, który sprawdza się też w roli kamery wideo. To, co sfotografujemy czy nakręcimy, od razu obejrzymy na dużym (jak na ten rodzaj sprzętu) wyświetlaczu o przekątnej 3,5 cala (ok. 9 cm).

Oczywiście swoje dzieło można od razu wysłać MMS-em lub mailem (dzięki modułowi WiFi, który umożliwia bezprzewodowy dostępu do internetu). WiFi w iPhonie ma jeszcze jedno ważne zastosowanie: jeśli znajdziemy się w zasięgu hotspota, nasza rozmowa będzie realizowana przez internet, a nie sieć GSM, dzięki czemu mniej za nią zapłacimy. Oczywiście iPhone to także odtwarzacz muzyczny, wyposażony w pamięć flash o pojemności 4 lub 8 GB. Na koniec chyba najważniejsza cecha iPhone’a, choć może nie unikatowa dla telefonów komórkowych czy odtwarzaczy mp3: ekran dotykowy.

Reklama

Zamiast wyposażać telefon w klawiaturę, potrzebne do obsługi urządzenia klawisze są wyświetlane na monitorku. W zależności od wykonywanej w danej chwili czynności zobaczymy na iPhonie cyfry, przyciski odtwarzacza muzycznego lub pełną klawiaturę QWERTY (wygodne przy pisaniu maili). W dodatku ekran jest "inteligentny": potrafi ignorować przypadkowe dotknięcia, wyposażono go też w specjalny czujnik, który w zależności od tego, jak trzymamy aparat w ręku, zmienia układ treści z pionowego na poziomy lub odwrotnie.