Rozwód nie może być orzeczony, jeżeli byłoby to sprzeczne z dobrem wspólnych, małoletnich dzieci. W każdym przypadku sąd to ocenia indywidualnie. Wiadomo bowiem, że często właśnie dobro dziecka wymaga, żeby rodzice się rozeszli.

Niedopuszczalne jest orzeczenie rozwodu, jeżeli żąda go małżonek wyłącznie winny rozkładu pożycia małżeńskiego. Jeśli zatem pan znalazł sobie drugą panią i zechce dla niej opuścić żonę oraz dzieci, fakt, że się zakochał nie będzie dla sądu argumentem, o ile żona nie zechce się zgodzić na rozwód.

Nie ma co liczyć na odzyskanie wolności pan, który po latach zechce opuścić żonę - wbrew jej sprzeciwowi. Nie będzie też rozwodu, gdy żona zechce opuścić śmiertelnie chorego męża albo gdy osoba, która miałaby pozostać sama, jest w zaawansowanym wieku, nie ma nikogo bliskiego czy jest nieporadna życiowo. Niedopuszczalne jest bowiem orzeczenie rozwodu, jeżeli jego orzeczenie prowadziłoby do rażącego pokrzywdzenia małżonka sprzeciwiającego się rozwodowi.



Reklama