Czy Twoim zdaniem Magda powinna wrócić do Piotra? Czy jednak krzywda, jaką jej wyrządził zasługuje na najwyższą karę, czyli zerwanie z miłością życia?
Napisz, co byś zrobiła na miejscu Magdy i dlaczego?

Czekamy na Wasze maile! Wasze listy publikujemy na stronie kobieta.dziennik.pl, a autorzy trzech najciekawszych prac otrzymają cenne nagrody.

Reklama

Magda słucha:
- swojego rozumu,
- swojego przyjaciela,
- koleżanek,
- mamy i taty,
- wspólników i współpracowników.
Magda ogląda:
- się za siebie ;) ,
- zdjęcia ślubne koleżanek,
- pamiątki z pudełeczka pod tytułem: związek z Piotrem,
- i Casablancę;.
Magda czuje:
- presję otoczenia,
- nieuchronność upływu czasu,
- dezorientację.
Magda powinna:
- posłuchać głosu swojego serca,
- spojrzeć odważnie przed siebie
- poczuć wreszcie, że żyje.
Ja zaś słucham piosenek z serialu, oglądam perypetie bohaterki,
czuję lekkie znużenie monotonią zdarzeń;
Powinnam wyłączyć telewizor i zająć się swoimi sprawami, a nie
radzić Magdzie M.
Wszak, jak to trafnie ujęto w piosence z zupełnie innego serialu;
MAM SWÓJ WŁASNY FILM

Marzena M.

























***

Gdybym była przyjaciółką Magdy, a na szczęście nią nie jestem:) Posadziłabym ją przed sobą i powiedziałabym:

"Droga Magdo, zanim zdecydujesz czy wrócić do Piotra, musisz wiedzieć jedno - jeśli znowu bedziecie razem, On na pewno Cię zrani. I to nie raz, ale wiele razy. I to nie dlatego, że jest złą osobą, ale dlatego, że... nie, wcale nie dlatego, że jest facetem... Zrani Cię ponieważ jest człowiekiem. A my ludzie jesteśmy omylni, często podejmujemy złe decyzje, kierując się własnym wyobrażeniem tego co dobre, złe, mądre i niemądre.
Droga Magdo, zrani Cię milionem spraw. Rozrzuconymi skarpetami, piwem z kolegami, w wieczór, w którym ty chciałabyś pójść do kina, wypraniem Twojej ulubionej bluzki z własnymi szarymi spodniami.
Im bardziej bedzie Cię kochał, im więcej bedzie chcial dla Ciebie zrobić tym więcej błędów może popełnić. Bo nie popełnia ich tylko ten, kto nic nie robi.
Ale prawdziwy związek polega na tym, by wzajemnie się uczyć, by poznawać swoje błędy, by o nich rozmawiać i by je wybaczać.
I musze Ci powiedzieć, że to nie jest łatwe.
I w niczym nie przypomina Twojego idealnego, lukrowanego życia, które wiodlaś do tej pory. Dojrzały związek to nie tylko pierścionki z Apartu;), czułe MMS odbierane na nowiutkiej Motorolce ;), sączenie filiżanki NESCAFE z rana.
To czesto pot i łzy;) jak przy ciężkiej pracy:)
Ale czy warto?
Myślę, że tak.
Bo tylko mając przy boku kogoś, kto nas bezgranicznie kocha i kogo my kochamy, mamy w życiu sens i cel.
Trzymaj się Magdo.
I jeśli podejmiesz decyzję, by wrócić do Piotra bądź gotowa na to, że nie bedzie to tylk ospacer w chmurach z paczką ptasiego mleczka w dłoni ;)

Marta S














Reklama

***

Na miejscu MagdyM wybaczyłbym Piotrowi. Dlaczego?

Znam dobrze naturę mężczyzn, naturę odkrywcy łamiącego zasady, czasem też zasady dobrego związku. Każdy mężczyzna ma w swoim życiu etap błądzenia, czasem jest to po prostu imprezowanie na maxa, czasem podróż w nieznane, czasem sportowy „samczy” samochód z dziecinnych marzeń, a czasem jak Piotr decyzja o ucieczce w imię miłości i szczęścia Magdy. Pamiętajcie, że Piotr wyjechał, ponieważ uważał, że Magda będzie szczęśliwsza dzięki temu w życiu. Odkrywca musi poznać, zobaczyć, doświadczyć. Czas i rzeczywistość bardzo szybko uświadomiły Piotrowi jego błąd. Mężczyzna, który doświadczył już w życiu stanu szukania, prób i złych decyzji, będzie najlepszym partnerem dla Magdy, ponieważ ma on już te złe decyzje za sobą, a wszyscy inni kandydaci dopiero przed…..

Podsumowując:

Mężczyzn życie często boli na własne życzenie, kobiety często po prostu doświadcza, różnica polega na tym, że każdy Piotr musi się sparzyć sam, a większości Magd wystarczy napis „Uwaga gorące!”.


Magda!

Piotr to idealny kandydat dla Ciebie, bo on już nie tylko wie, ale przede wszystkim przekonał się, co jest w życiu najważniejsze.


W imieniu wszystkich Piotrów, pozdrawiam wszystkie Magdy w redakcji.

Marcin P.















Reklama

***

Droga Magdo,

Wiem co oznacza cierpienie, wiem jak boli rozłąka, wiem jak smakuje strach przed każdym dniem spędzonym bez Niego, wiem, że trudno jest wybaczyć, a jeszcze trudniej zapomnieć. Ale to jest możliwe, recepta jest 'prosta' dużo czasu, szczypta cierpliwości i tony prawdziwego uczucia.

Ja także doznałam wielkiej krzywdy ze strony osoby którą kocham i wydawało mi się, że nigdy nie zapomnę, nie wybaczę. Stało się inaczej, teraz jesteśmy razem - szczęśliwi.

Spróbuj! Za kilka lat nie będziesz żałowała tego co zrobiłaś, tylko tego czego NIE uczyniłaś.

Przed prawdziwą miłością nie uda Ci się uciec, zresztą niewarto - wiem z własnego doświadczenia =D

Karolina S.









***

Magda nie byłaby Magdą, gdyby przybiła do portu, niech będzie sobą i już. Może ona szuka miłości, ale niekoniecznie chce ją znaleźć. Jest odzwierciedleniem tysięcy Polek zagubionych w życiu i dlatego ją tak kochamy. Dzięki Madzi, kiedy patrzymy jak się gramoli przez życie, dostrzegamy rozwiązania, które same cisną się na myśl, a nasze problemy i perturbacje wydają się drobiazgiem. Może nie jedna z nas dzięki temu docenia co ma. I budzi się nadzieja, że miłość jest obok, tylko należy się rozejrzeć. Czy należy to zmieniać?

Barbara K.

***

Miłość to najpiękniejsze z uczuć. Z nią się nie walczy. Od niej się nie ucieka. Jej się nie zabija. Z niej się nie rezygnuje.

Rozumiem Magdy rozpacz, smutek, rozgoryczenie, strach przed kolejnym rozczarowaniem. Rozumiem tez jednak Piotra.

mężczyzna i kobieta....

W kobiecej naturze piękna jest właśnie wrażliwość, opiekuńczość, zdolność do empatii. Jeżeli kocha, oddaje się bezgranicznie i tego samego oczekuje od partnera. Potrafi słuchać, wspierać, opiekować się. Wiem, że Magda wolałaby cierpieć przy chorym Piotrze niż żyć szczęśliwie w nieświadomości.

dąb i osika...


Męska natura to siła wynikająca trochę ze współczesnego macho, trochę z odwiecznego polującego który zapewnia byt rodzinie. To dawanie ochrony drugiej osobie, bez względu na zasady i konsekwencje.

Mars i Wenus...

To po prostu wzajemne niezrozumienie drugiej natury.

Wspólne życie uczy kompromisów i uczy bycia we dwoje. Magda i Piotr nie zdążyli się poznać gdy życie wystawiło ich na trudną próbę. Myślę, jednak że grzechem byłoby zrezygnować z tak pięknej miłości, trzeba wybaczyć i dać sobie szansę na wzajemne poznanie i zrozumienie.

Myślę, że przed nimi piękna droga. Powodzenia!.

Ania N.


















***

Droga Magdo!

Piszę do Ciebie, abyś nie trwała w takim uporze i dała jednak
ostatnia szansę Piotrowi. Możecie zaprzepaścić MIŁOŚĆ i to taką,
która zdarza się raz w życiu. Jesteście połówkami jabłka, które
odnalazły sią pośród tysiąca...
Kochana, nie męczcie siebie wzajemnie!! Pamietajcie tylko z
przeszłości o przyjemnych chwilach które Was spotkały, patrzcie w
przyszłość...
Jesli to Cię nie przekonuje, zrób bilans pozytywów i negatywów, a
na pewno wyjdzie Ci na plus. Piotr to mężczyzna dla Ciebie
stworzony! Czy nie cudownie Ci będzie zestarzeć się u jego boku,
boku kochanego mężczyzny, przeglądać się w jego oczach co dnia i
widzieć, że jesteś jego miłością. To Ty masz światełko w oczach,
nie pozwól aby zgasło.
Magda, proszę przemyśl wszytko raz jeszcze!!! Nie zniszcz tej
miłości, to wartość najważniejsza w życiu!!!

Ania S.

***

Magda kocha Piotra i żaden inny mężczyzna nie może go zastąpić. To co zrobił Piotr jest ciężką sprawą dla kobiety, ale chciał ją uchronić przed cierpieniem. Popełnił błąd nie mówiąc Magdzie prawdy,gdyż mogłaby mu pomóc,wspierać w chorobie,poprostu pomagać mu w powrocie do zdrowia.Nie od dziś wiadomo, że miłość czyni cuda. Uważam,że Magda powinna mu wybaczyć. Ja bym na jej miejscu wybaczyła, gdyż widać że kocha Piotra nad życie i żaden inny mężczyzna nie może go zastąpić. To jest prawdziwa miłość, taka na jaką czeka się całe życie i taka strata jest nieodżałowana.

Monika F.

***

Magda,

Jeśli myślisz, że wybaczysz Piotrowi a on kiedyś zrozumie swój błąd to się grubo mylisz. Facet nigdy nie wpadnie na to, że postąpił źle. On zawsze jest przekonany o swojej nieomylności. Mogą mu sugerować przyjaciele, rodzice i wszyscy święci, że powinien przyznać się do błędu, ale to i tak niczego nie zmieni. Facet to osioł uparty. A jeśli przyjdzie Ci do głowy, by wyjść za niego za mąż, to nie licz, że on zmieni się po ślubie. Nigdy! Będzie jeszcze gorzej. Piotr jak sobie coś postanowi, to nic i nikt nie wpłynie na niego, by zmienił decyzję. Zastanów się kilka razy zanim podejmiesz ostateczną decyzję, bo przypominam Ci, że cały czas Ty przez niego cierpiałaś. Jak nie krzywa akcja z jego byłą żoną, to tajemnicze zniknięcie w USA. Nie bądź frajerką!

Twardo stąpająca po ziemi Marta

***

Droga Magdo,
rozumiem, co wycierpiałaś przez pół roku, podczas których nie dostałaś żadnego sygnału życia od Piotra. Jakim okrutnym tzreba być facetem, żeby tak zranić najukochańszą kobietę?
Twój każdy składał się z miliona koszmarnych sekund, w których zadawałaś sobie pytanie: DLACZEGO? CO SIE STAŁO?
Dlaczego znowu ktoś mnie oszukał? Dlaczego JA? Co takiego zrobiłam?
Potrafię wyobrazić sobie takie życie, bo przeżyłam podobną historię. Nie było happy end-u, bo facet po prostu strzchórzył i uciekł. A ja go nie szukałam.
Nigdy mu nie wybaczę, ale w Twoim przypadku ... Z trudem, ale WYBACZYŁABYM. Piotr wrócił i nie zdradział. To ważne.
Piotr Cię kocha, a Ty kochasz Piotra. I oboje tak naprawdę (mimo oporów magdy) chcecie być razem.
Cóż, nie powinno się słuchać rad innych, ale... Magda wróć do Piotra!

romantyczna (Ula M.)

***

Wysoki Sądzie…To już koniec tego długotrwałego i jakże fascynującego procesu. Dziś, przyjdzie nam wysłuchać wyroku w sprawie młodej prawniczki Magdy M..

Niezaprzeczalny fakt stanowi czyn mecenasa Piotra Korzeckiego.Okłamał on swoją ukochaną,zostawił na pół roku,i wyjechał bez słowa.Ale cóż jest jego winą? Ciężka choroba ?Czy można winić człowieka za to ,że chce chronić najdroższą mu osobę przed cierpieniem i bólem?Czy mamy moralne prawo narażać tych których kochamy na taką torurę?

Jedno jest pewne, pan Korzecki zrobił to z miłości,a pani Magda w pełni zasługuje na bycie szczęśliwą. Jak wiadomo ,jest wierną przyjaciółką,dobrą córką,świetną,bezinteresowną prawniczką i tyle lat czekała na tę miłość…

A szczęśliwa będzie tylko z Piotrem.Czy nie jest to wystarczający argument? Miłość jest najważniejsza i nie wolno wypuszczać jej z rąk,kiedy dostanie się ją od losu.Ja Wysoki Sądzie na miejscu mec.Miłowicz nie zastanawiałabym się ani chwili.Po prostu wróciłabym do Piotra i kochałabym,kochała,kochała….

Miłość wszystko przetrzyma…a nam pozostaje w nią wierzyć.

Katarzyna Z.

***

Dylematy bohaterów serialu Magda M. są dla mnie zupełnie niepojęte. Przyznaję, że zarówno Magda jak i jej ukochany Piotr są siebie warci. Obydwoje zachowują się w sposób co najmniej nieracjonalny. Nie mogę zrozumieć, ani dlaczego Piotr nie powiedział Magdzie o swojej chorobie, ani dlaczego ona jest tak oburzona jego tajemnicą. Moim zdaniem lepiej będzie, jeżeli te koszmarne uparciuchy nie będą już nigdy parą. Aż strach pomyśleć jak wychowaliby ewentualnego potomka. Zarówno Magda jak i Piotr powinni znaleźć sobie bardziej wyluzowanych partnerów, którzy pokażą im, że można spokojnie żyć i się kochać, bez mnożenia problemów.

Kinga T.

***

Droga Magdo!

Od dłuższego czasu przyglądam się jak ci się wiedzie. Razem z Tobą przeżywam wszystkie sukcesy, porażki, patrzę jak radzisz sobie z życiowymi problemami. Piszę do Ciebie ten list ponieważ dłużej już nie mogę patrzeć na to jak pozwalasz odejść swojej prawdziwej miłości.

Wielokrotnie słyszałam z Twoich ust jak bardzo ważnym uczuciem jest dla ciebie miłość. Jednak chyba nie rozumiesz definicji tego najważniejszego słowa. Otóż pragnę Ci powiedzieć ze miłość to przede wszystkim sztuka kompromisu, umiejętność wybaczania, wreszcie poświęcenie dla bliskiej osoby. Piotr wyjeżdżając poświęcił się dla Ciebie. Nie chciał byś patrzyła na jego cierpienie, nie chciał sprawiać Ci bólu. Odszedł….

Pamiętasz kiedy się o tym dowiedziałaś myślałaś ze zniknął na zawsze. Zastanawiałaś się czemu tak się stało. Próbowałaś logicznie wytłumaczyć. Ale musisz przyznać, ze pragnęłaś wtedy by wrócił. Miłość do Ciebie sprawiła, że los go ocalił, a nawet przywiódł znów pod Twoje drzwi. Odrzuciłaś go mimo tego iż każdego mężczyznę porównywałaś przez czas rozłąki z nim. Nie zauważyłaś ze to Twoje serce pragnie znów być blisko Piotra. Teraz unosisz się duma , tłumaczysz odrzucenie miłości zbyt wielkim ciosem. Kierujesz się jednak egoizmem. Zapomnij na chwilę o ambicji i wsłuchaj się w głos serca. Nie chciałabyś chyba kiedykolwiek później żałować, że nie przyjęłaś daru, który przyniósł Ci los. Jesteś prawdziwą szczęściarą i musisz mieć tego świadomość. Mówi Ci to ktoś kto kiedyś był w podobnej sytuacji. A teraz nie żałuje swojej decyzji. Ty tez nie pożałujesz….

Marta B.

***

Przyznaję, że problem Magdy M. jest dla mnie lekko absurdalny i
nierealny. Ciężko mi wyobrazić sobie, że zakochana kobieta przez
tyle czasu dramatyzuje i pielęgnuje swoją zranioną dumę, zamiast
cieszyć się zwyczajnie z tego, że facet, którego kocha przeżył.
Oglądanie jej męczarni w kolejnych odcinkach jest dla mnie
sygnałem, że Magdalena M. ma naturę masochistki. Czeka, aż Piotr
sam zrozumie swój błąd i ukorzy się u jej stóp błagając o
wybaczenie z bukietem słoneczników w zębach. A faceci nie są tacy
pojętni w tych kwestiach. Trzeba im pomóc, aby osiągnąć zamierzony
efekt, to stara prawda znana już naszym prababkom. Ja na miejscu
Magdy już kilka odcinków temu łopatologicznie wytłumaczyłabym memu
lubemu dlaczego postąpił źle. Myślę, że by zrozumiał i wynagrodził
mi to wspólną kolacją w bajecznym miejscu, może pierścionkiem
zaręczynowym. A potem wyjechalibyśmy razem w cudowną podróż
poślubną i żyli długo i szczęśliwie. Co prawda może nie byłoby
tyle emocji w kolejnym sezonie serialu, ale za to jaka satysfakcja
i ile zaoszczędzonych łez i lodów z popcornem.

Izabella P.


































































































***

Aby wziąć udział w konkursie wystarczy napisać maila pod adresem: kobieta.online@dziennik.pl
W treści maila wpisz swoje imię, nazwisko i adres zamieszkania.
Na listy czekamy całą dobę, od środy 30 maja do piątku 1 czerwca do godziny 12.00.
Pamiętaj - im ciekawszy list, tym większa szansa na wygraną.
Zwycięzcy zostaną powiadomieni o wygranej mailowo. Listę laureatów konkursu opublikujemy 6 czerwca.
Regulamin konkursu dostępny jest w siedzibie wydawnictwa Axel Springer Sp. z o.o., ul. Domaniewska 52, 02 - 672 Warszawa.




List nie może być dłuższy niż 1200 znaków. Listy będzie oceniać jury konkursu: redaktorki serwisu kobieta.dziennik.pl: Monika Lubowiecka, Magdalena Tymicka, Anna Znajewska.

Laureaci konkursu otrzymają:

I miejsce - Balsam przeciwstarzeniowy i ujędrniających do ciała Avene Eluage (120 zł) + dezodorant damski Dove Fresh Touch + dezodorant męski Axe Touch

II miejsce - Zestawów kosmetyków Lirene - Skin Balance: Witalizujący krem na dzień zachowujący młodość skóry (24,90 zł), odżywczy krem na noc zachowujący młodość skóry ( 24,90 zł), rozpromieniający krem pod oczy zachowujący młodość skóry (17,90 zł), delikatne mleczko do demakijażu twarzy i oczu zachowujące młodość skóry (11,90 zł) + dezodorant damski Dove Original + dezodorant męski Axe Click

III miejsce - Zestaw kosmetyków AA: Żel do Mycia Ciała + Mleczko do Ciała z kaszmirem i z ekstraktem z białej herbaty (30 zł) + farba Palette Radiance (pasjonująca czerwień) + dezodorant damski Dove Invisible Dry + dezodorant męski Axe Unlimited