Tak wybieramy wszystko: proszki do prania, wędliny, artykuły gospodarstwa domowego czy ubrania. Handlowcy doskonale to wiedzą i dlatego - przed nadchodzącymi świętami - starają się wepchnąć nam do koszyków jak najwięcej towarów po okazyjnej, jak się wydaje, cenie - ostrzega Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Reklama

Najbardziej, zdaniem ekspertów, powinniśmy uważać, kupując jedzenie. W największym szale zakupowym przed Wielkanocą na półkach zaroi się od produktów właśnie kończących swą przydatność do spożycia. Może się na przykład okazać, że śmietana do świąt nie dotrwa, bo będzie już zwarzona i kwaśna. Według badań, 45 proc. Polaków kupiło w ostatnim czasie przeterminowane produkty.

Eksperci radzą: nie traćmy głowy! Zanim za coś zapłacimy, spójrzmy na datę, skład, wielkość produktu w opakowaniu. Cena to nie wszystko. Często płacimy mniej, bo coś jest gorszej jakości. Producenci często też oszukują nasze oko, "pompując" opakowania, gdy w rzeczywistości jest w nich mniej kremu, keczupu czy proszku do prania, niż się wydaje.