Na posiedzenie komisji ds. zmian konstytucji oraz rodziny i praw kobiet zostali zaproszeni ginekolodzy, którzy mieli przedstawić wpływ aborcji na zdrowie kobiety. Lekarze mówili, że nawet ciąża będąca wynikiem gwałtu czy podejrzenie zagrożenia życia ciężarnej kobiety nie może usprawiedliwiać aborcji.
Na te słowa ostro zareagowały posłanki opozycji. Izabela Jaruga-Nowacka z SLD i Elżbieta Radziszewska z PO opuściły salę obrad. Według nich zaproszeni lekarze nie byli obiektywni.
