Wpiszcie w przeglądarkę internetową hasło: "golenie okolic bikini". Co wyskoczy? Setki stron z poradami, jak uniknąć krostek, jak się depilować, by nie bolało, by nie wrastały włosy... a co ma zrobić kobieta, która z różnych względów - estetycznych, ginekologicznych czy wreszcie ideologicznych - golić się nie chce?
BOLI I SZCZYPIE
"Szczerze nienawidzę depilacji okolic łona. Próbowałam to robić na 1000 różnych sposobów - wosk u znanej kosmetyczki, golenie w domu, najdroższe pianki... historia zawsze się powtarzała. Ból, pieczenie i okłady z pantenolu na czerwoną skórę. Poszłam do dermatologa, który powiedział mi, że skoro mam tak wrażliwą skórę w tych okolicach, to może powinnam przestać myśleć o depilacji. Jednak mój mąż nie chce nawet słyszeć o tym, że mogę "zarosnąć". Dla niego to okropnie nieestetyczne, mało seksowne i wręcz odrażające. Czy mam zmienić męża czy nadal cierpieć katusze w imię udanego życia erotycznego?" - Weronika, 36 lat, brand menedżer.
Wiele z nas mogłoby się podpisać pod słowami Weroniki. Golenie sprawia im wiele problemów, mimo to czują się czasami "podstawione pod ścianą" przez własnych partnerów czy wymogi dzisiejszych czasów. Inną sprawą jest oczywiście kwestia estetyki: wyobraź sobie plaże pełne zarośniętych kobiet... wszak kostium kapielowy obnaża wszelkie niedoskonałości i niechęć niektórych z nas do depilacji.
PRAWDY I MITY
Jednak gdy zdecydowałaś się wydepilować intymne okolice, powinnaś poznać kilka prawd i mitów na ten temat. Być może dzięki tej wiedzy unikniesz niepotrzebnych cierpień?
Maszynka powoduje odrastanie mocniejszych włosów, które potem trudniej usunąć: i tak i nie. Gdy używasz maszynki, odrastające włosy mają ostre końcówki. Mogą się przez to wydawać grubsze i gęstsze.
Kremy do depilacji powodują podrażnienia: niestety, zdarza się to nader często. Krem musi rozpuścić włos, więc nic dziwnego, że jego składniki mogą być silnie drażniące dla skóry. Zanim potraktujesz takim "zajzajerem" większą powierzchnię, wypróbuj go na małym kawałku.
Włosy trzeba najpierw skrócić: to zależy od tego, czym mamy zamiar je usunąć. Kremy do depilacji lepiej radzą sobie z dłuższymi włoskami, zaś wosk i plastry najlepiej usuwają te krótsze, np.pięciomilimetrowe.
Przed depilacją plastrami lub depilatorem powinno się rozgrzać skórę gorącą kąpielą: absolutnie nie! Rozgrzana łatwiej ulega podrażnieniom, a naczynka są rozszerzone, więc łatwiej pękają. To chłód je zamyka i zmniejsza stopień odczuwania bólu.
Woski i depilatory osłabiają włosy: tak, to prawda. Dzieje się tak dlatego, że włos jest usuwany wraz z cebulką.
_____________________________
Zapraszamy do dyskusji na temat depilacji okolic bikini. Czy to wymóg dzisiejszych czasów czy po prostu kaprys, którego spełnianie przyprawia o niepotrzebny ból? Wypowiedz się na naszym forum!
