Zapach wiosny

Wiosna to intensywny zapach kwiatów wpadający do mieszkania. Potrafi odurzyć bardziej niż kieliszek wina. Wiedzieli o tym już nasi przodkowie, rozsypując wokół łoża nowożeńców kwiaty jaśminu, by pobudzić, starszego zazwyczaj, męża. Innymi naturalnymi afrodyzjakami są lilie czy aromat drzewa sandałowego. Wykorzystaj zapachy, by stworzyć wyjątkowy nastrój do miłości – postaw na stole świeży bukiet, dosyp płatki kwiatów do wspólnej kąpieli, użyj kwiatowego olejku do erotycznego masażu.

Zacznij ćwiczyć

Ostro ćwiczysz, przygotowując się do sezonu letniego? Bardzo dobrze. Ale ćwicz też te mięśnie, których nie widać. Ważne dla jakości życia seksualnego są tzw. mięsnie Kegla, obejmujące mięśnie dna miednicy, mięsień łonowo-guziczny, część mięśnia dźwigacza odbytu i mięśnie pochwy.

Regularny trening mięśni Kegla zapobiega ich wiotczeniu, nietrzymaniu moczu i opadaniu narządów rodnych. Uwrażliwia też mięśnie wewnętrzne, co sprawia, że seks staje się lepszy i bogatszy o nowe doznania – tłumaczy Anna Moderska, edukatorka seksualna, ekspertka współpracująca z Fun Factory, producentem gadżetów erotycznych.

Do ćwiczeń mięśni Kegla służą kulki waginalne, nazywane również kulkami gejszy czy smartballs.

Przez żołądek do serca

Maj to sezon na szparagi. Wiesz, że są one świetnym afrodyzjakiem? Do rarytasów pobudzających zmysły zalicza się również truskawki. Lekka sałatka z tych wiosennych plonów nie tylko wpłynie pozytywnie na wasze zdrowie, ale również wprowadzi was w wyśmienity nastrój. Karmiąc się truskawkami, przejdźcie do łóżka… albo – jeśli wolicie – zostańcie w kuchni.

Zakupy

Wraz w pierwszymi cieplejszymi powiewami, ruszasz na wiosenne zakupy. Masz już nowy płaszcz, buty i sukienki. Teraz pomyśl o tym, co nowego możesz wnieść do życia erotycznego, gdy wszystkie nowe ubrania stają się zbędne. Żel nawilżający, wibrator, pulsator?

Paniom spragnionym nowych wrażeń spodoba się wibrator z dwoma silnikami Miss Bi marki Fun Factory, którego można użyć również do masażu. Warto sięgnąć też po model Moody, którego może użyć również partner – radzi Anna Moderska.

Postaw na kolor!

Ustaliłyśmy, że ubrania już masz. To teraz czas na sypialnię – wprowadź do niej nowe kolory! Nie musisz od razu malować ścian, wystarczy, że zagrasz dodatkami – kolorowymi zasłonkami, nowym jedwabnym prześcieradłem, wpadającą w oko poduszką. Kolorem sprzyjającym erotycznym uniesieniom jest czerwień, czułości – róż, dobremu nastrojowi – żółty. Natomiast według brytyjskich badań – pary najczęściej, bo aż 3,5 razy tygodniowo, uprawiają seks wśród fioletowych ścian.

To, na które kroki się zdecydujesz, zależy od ciebie. Ważne, żebyś nie pomijała życia erotycznego w wiosennych porządkach i metamorfozach.