Kiedy wargi sromowe mniejsze są za duże…

Wystające z bielizny wargi sromowe mniejsze są problemem wielu kobiet w różnym wieku. Niekiedy jest to naturalny, uwarunkowany genetycznie element wyglądu ich miejsc intymnych. A niekiedy wargi sromowe mniejsze powiększają się wraz z upływem czasu, zwłaszcza u kobiet w okresie menopauzy. Mogą one również wydawać się bardziej wystające przez to, że z kolei wargi sromowe większe z wiekiem ulegają zanikowi. Jedno jest pewne: niezależnie od przyczyny, przerost warg sromowych mniejszych powoduje dyskomfort w codziennym życiu. Nie tylko utrudnia współżycie i aktywność fizyczną, ale również sprawia, że kobietę krępują np. wizyty u lekarza ginekologa, pływanie lub kontakty seksualne.

- Najskuteczniejszą metodą modelowania miejsc intymnych i przywrócenia im prawidłowej wielkości jest labioplastyka – mówi dr Urszula Brumer, właścicielka warszawskiej kliniki medycyny estetycznej Dr Urszula Brumer Medycyna Młodości. – To coraz popularniejszy zabieg wśród Polek. Najogólniej mówiąc polega on na chirurgicznym wycięciu nadmiaru tkanek warg sromowych. Jest to zabieg dość krótki, bo trwa niecałą godzinę. Należy do metod bezbolesnych, ponieważ wykonywany jest w znieczuleniu miejscowym. O ile pacjentki na początku obawiają się labioplastyki, o tyle później twierdzą, że zabieg całkowicie odmienił ich życie - na lepsze.

Kiedy wargi sromowe większe zanikają…

Inaczej niż w przypadku warg sromowych mniejszych, wargi sromowe większe wraz z wiekiem kurczą się i tracą jędrność. Jedną z metod przywracania im prawidłowego wyglądu jest zabieg z użyciem kwasu hialuronowego.

- Preparat podany w miejsca intymne, skutecznie wypełnia wargi sromowe. Na początek wykonujemy niewielkie nakłucia za pomocą bardzo cienkiej kaniuli. W ten sposób podajemy kwas hialuronowy do warg sromowych większych. Całość operacji trwa dosłownie kilka minut – wyjaśnia dr Brumer.

Zabieg przywraca wargom sromowym ich dawny kształt, sprężystość i jędrność. Rezultaty są dostrzegalne bardzo szybko, natomiast pełny efekt widać do dwóch tygodni i utrzymuje się do dwóch lat. Inną, ale równie skuteczną metodą jest karboksyterapia, czyli terapia z użyciem dwutlenku węgla CO2 (zwanego też „cudownym gazem”). CO2 powoduje odbudowę tkanek, a tym samym stymuluje ich procesy regeneracyjne. Wyraźnie poprawia napięcie i elastyczność skóry. Z racji tego, że tak wyraźna odbudowa tkankowa wymaga czasu i kilku zabiegów, na efekty stałe trzeba nieco poczekać. Za to już po 2-3 zabiegach widać poprawę, co zachęca pacjentki do kontynuowania terapii. Jak mówi dr Brumer, karboksyterapia jest popularna szczególnie we Włoszech wśród… rozwiedzionych czterdziestolatek, które znów umawiają się na randki i pragną wyglądać atrakcyjniej.

Kiedy rozmiar jest nieodpowiedni…

Medycyna i ginekologia estetyczna nie zapomina też o panach. Niezależnie od wieku, rozmiar penisa budzi głębokie kompleksy u każdego z nich. Nie wszyscy jednak wiedzą, że od kilku lat dostępny jest zabieg trwałego (bo aż na okres dwóch lat) powiększenia penisa produktem na bazie kwasu hialuronowego.

- Pozwala on na bezpieczne powiększanie członka, zwiększając jednocześnie jego grubość o ok. 2,5-3 cm w obwodzie oraz długość o 1-2 cm we wzwodzie – mówi dr Brumer.

Ogólnie można wyróżnić dwie grupy mężczyzn, którzy decydują się na ten zabieg. Jedni robią to dla zabawy, rozrywki lub za namową partnerek lub kolegów. Ci drudzy idą do lekarza ze względu na – w wielu przypadkach uzasadnione – kompleksy. Są też pacjenci, którzy uważają, że powiększenie penisa pomoże im szybciej i bezproblemowo znaleźć życiową partnerkę. Bez względu na motywację, warto dbając na co dzień o swój wygląd, nie zapominać także o miejscach intymnych.

Informacje o ekspercie: Dr Urszula Brumer, lekarz medycyny estetycznej, autorka bloga www.urszulabrumer.pl oraz wielu artykułów prasowych dotyczących medycyny estetycznej. Właścicielka kliniki specjalizującej się w zakresie zabiegów preparatami autologicznymi Dr Urszula Brumer Medycyna Młodości.