Nawet jeśli dotąd przeżywaliście swoje problemy każde osobno, to świadomość, że obok, blisko jest ta druga połówka, powodowała, że było łatwiej. Dziś dzielą was setki kilometrów i gra pt.: "Pokażę mu/jej, że dam radę", którą podświadomie uprawiacie obydwoje. Oto zestaw pierwszej pomocy dla Ciebie i dla Twojego partnera.

DLA CIEBIE

1. Zanim sięgniesz po słuchawkę i każesz mu wracać, pomyśl, co będzie, kiedy on wróci natychmiast. Wasze problemy finansowe być może jeszcze narosną, a on będzie czuł się jak dezerter i pantoflarz. To nie wróży niczego dobrego dla was obydwojga.

2. Napisz do niego szczery list, o tym, jak się czujesz. Nie wysyłaj go od razu. Poczekaj kilka dni, aż humor Ci się poprawi. Nawet gdybyś miała nigdy nie wysłać tego listu, uporządkujesz i rozładujesz swoje emocje.

3. Na moment przestań litować się nad sobą i pomyśl, że jemu jest tam gorzej niż Tobie. Pożycz kamerę albo aparat fotograficzny i zrób kilka zdjęć. A potem razem z czułym listem wyślij partnerowi.

4. Zrób coś, co zwykle należało do jego obowiązków, np. odstaw samochód do warsztatu, zrób porządek w papierach itp. Fakt, że sobie poradziłaś, na pewno poprawi Ci humor.

5. Porozmawiaj z dziećmi o ojcu, zapytaj, czy bardzo tęsknią i czego najbardziej im brakuje. Razem poczujecie się raźniej.

6. Jeśli znasz kobiety, których mężowie też pracują za granicą, spotkaj się z nimi. Dowiesz się, jak inni radzą sobie w trudnych chwilach.

7. Jeśli jesteś na niego wściekła, że nie ma go przy Tobie, podczas kiedy jest Ci tak ciężko, spróbuj wyciszyć agresję. Zrób coś wręcz przeciwnego. Wyślij mu SMS-a, że dziś jest ci bardzo trudno i że myślisz o nim. Pamiętaj, im więcej między wami ciepłych słów, tym będzie łatwiej.

8. Pozwól sobie na chwilę słabości. Pooglądaj wasze wspólne zdjęcia, posłuchaj waszej ulubionej muzyki. Powspominaj miłe chwile. Nie wstydź się łez. Po prostu płacz, jeśli masz na to ochotę.

DLA NIEGO:

1. Przypomnij sobie ten moment, w którym podjąłeś decyzję o wyjeździe. Weź kartkę i napisz w punktach, co ten wyjazd ma wam załatwić, np.: spłata długów, pieniądze na mieszkanie itp. Kartkę powieś w widocznym miejscu. To jest twój cel do zrealizowania.

2. Nawet jeśli rzeczywistość na wyjeździe okazała się odmienna od twoich wyobrażeń, każdy dzień przybliża Cię do realizacji celu.

3. Odhaczaj w kalendarzu dni do przyjemnej daty, np. telefonu do domu, przyjazdu rodziny w odwiedziny czy wyjazdu na urlop do Polski.

4. Obejrzyj zdjęcia rodziny, przy najbliższej okazji możesz poprosić, żeby przysłali Ci aktualne. Pomyśl sobie, jak bardzo są dla Ciebie ważni i jak wiele dla nich robisz.

5. Twoja żona rozumie więcej, niż Ci się wydaje. Jeśli zdobędziesz się na odwagę i powiesz, że dziś jest Ci wyjątkowo ciężko, będzie dumna, że obdarzyłeś ją takim zaufaniem. Przecież obiecaliście sobie być razem na dobre i na złe. Nie musisz przez 24 godziny na dobę grać twardego mężczyznę.

6. Zrób bilans zysków i strat. Po jednej stronie kartki napisz, co stracisz, a co zyskasz, jeśli zostaniesz, po drugiej to samo, jeśli wrócisz.

7. Znajdź jakiś punkt odniesienia. Jeśli np. jesteś katolikiem, poszukaj w okolicy kościoła. Gdy zaś najbardziej odstresowuje cię łowienie ryb, po prostu kup wędkę i zacznij to robić.

8. Idź do siłowni, na basen albo rób to, co zwykle pomagało ci w trudnych chwilach. Nawet jeśli będziesz musiał przeznaczyć na to jakieś pieniądze, mimo że oszczędzasz każdego dolara, to i tak bilans wypadnie dodatnio.

9. Nie rób niczego, czego potem będziesz żałować. Skok w bok czy alkohol zamiast rozwiązać twoje problemy, dołoży Ci nowych.