Sondaż firmy Durex wykazał, że Polacy są czwartą najbardziej zadowoloną ze swego życia seksualnego nacją na świecie - zaraz po Nigeryjczykach (67 proc.), Meksykanach (63 proc.) i Hindusach (61 proc.). W naszym kraju 54 proc. badanych deklaruje, że jest w pełni zadowolonych ze swych wyczynów w sypialni, a 61proc. twierdzi, że zazwyczaj osiąga orgazm. W najnowszym Światowym Badaniu Jakości Życia Seksualnego Durexa zebrano odpowiedzi aż 26 tys. osób z 26 krajów.

Badania wykazały, że w Polsce ziemia musi drżeć, bo jesteśmy trzecim narodem na świecie pod względem ilości stosunków seksualnych w roku. Kochamy się średnio 143 razy, a jeszcze dwa lata temu figlowaliśmy tylko 93 razy w roku. Pod tym względem wyprzedzają nas tylko Grecy (164 razy) i Brazylijczycy (145).

"Grecja i Brazylia leżą w strefie klimatycznej, która służy aktom seksualnym. Tym bardziej zadziwiające jest, że znaleźliśmy się w tej klasyfikacji przed na przykład Hiszpanami i Włochami. Nigdy nie mogliśmy ich pod tym względem wyprzedzić, a tu proszę. Myślę, że na podniesienie się jakości życia seksualnego Polaków i zadowolenia z niego wpływ mają przemiany społeczno-ekonomiczne. Rynek zawalony jest różnymi pismami kobiecymi, poprzez media promowany jest określony rodzaj zachowań i są tego efekty" - mówi dziennikowi.pl seksuolog, dr Stanisław Dulko.

Przekroczyliśmy także średnią czasu, który przeznaczamy na seks. W Polsce każdy stosunek zajmuje 19 minut, podczas gdy inne narody poświęcają na to średnio o minutę mniej.

Dwóch na pięciu ankietowanych Polaków chętnie urozmaiciłoby swoje życie seksualne, a ponad jedna trzecia chciałaby w sypialni więcej swobody. Badanie wykazało, że jesteśmy chętni do wszelkiego rodzaju eksperymentów. Tu na pierwsze miejsce wysuwają się różnego rodzaju "przebieranki" i odgrywanie ról, masaż i seks analny.

Mimo tak znakomitych wyników panowie powinni popracować nad erekcją. Okazało się bowiem, że 18 proc. Polaków ma z nią problemy, a 21 proc. nie potrafi jej utrzymać. Żeby jednak nie obwiniać jedynie panów o ewentualne kłopoty w sypialni, trzeba też wspomnieć że ponad jedna czwarta Polek (dokładnie 26 proc.) doświadcza suchości pochwy.

Eksperci Durexa nie mają wątpliwości, że chcąc utrzymać i tak świetne wyniki na tle innych krajów, powinniśmy nad sobą jeszcze mocniej popracować. "Poświęcając więcej czasu na romantyczne zachowania, spędzając więcej czasu sam na sam ze swoim partnerem, stając się bardziej wyczulonymi na jego lub jej potrzeby oraz wprowadzając nieco więcej pikanterii do sypialni, Polacy mogą osiągnąć jeszcze większe spełnienie" - komentują eksperci Durexa.

A zatem do dzieła Polki i Polacy! Jest szansa, że - przy odpowiednim zaangażowaniu - już za rok zdetronizujemy pozostałe kraje i będziemy na pierwszym miejscu w tej najważniejszej z kategorii - będziemy najlepsi w łóżku!