Dziś na jaw wychodzą nowe, szokujące fakty. Aktor zabawiał się z tajskimi prostytutkami w duszenie i wiązanie, a jego śmierć był nieszczęśliwym wypadkiem. Policja potwierdziła już, że lina była przywiązana nie tylko do szyi zmarłego. Prawdopodobnie praktykował on podduszanie, które z powodu chwilowego niedotlenienia organizmu wzmacnia doznanie orgazmu.

ZABAWIAŁ SIĘ W TAJSKIM RAJU SEKSUALNYM

Aktora nie znaleziono też wcale w łazience, tylko schowanego w szafie. Mogły go tam ukryć przerażone dziewczyny.

Nic więcej na razie nie wiadomo, jednak znajomi aktora i współpracownicy z planu potwierdzają , że Carradine'a nie mial powodu by popelnić samobójstwo. Aktor nie przechodził załamania i nic złego się w jego życiu nie działo. Poza tym, nigdy nie zrobiłby tego w trakcie zdjęć do filmu.

12 lat temu w podobny sposób odszedł Michael Hutchence, lider INXS. A ile innych gwiazd to spotkało, nigdy się nie dowiemy, bo takie skandale w Hollywood były tuszowane już nie raz.

_______________________

NIE PRZEGAP:

>>> Najbardziej wpływowe gwiazdy show-biznesu
>>>>> Na co nie odważyła się seksowna Halle
>>> Dlaczego Nicole Kidman chce to zrobić?