Naukowcy z Cornell Medical Center w Nowym Jorku zbadali powszechnie używane środki antydepresyjne, do których zalicza się również Prozac. Badania pokazały, że u mężczyzn zażywających leki z tej grupy spadła liczebność zdrowych plemników. Ich ruchliwość i kształt zostały zachowane.

Reklama

Zbadane jednak dokładnie DNA komórek plemników wykazało uszkodzenia jego struktury. Takie schorzenie wzrosło z 14 % u badanych na początku kuracji, do około 30 % po miesiącu przyjmowania leku. Im większy odsetek plemników mężczyzny ma uszkodzenia DNA, tym powstaje mniej zarodków i mają one mniejsze szanse na przyjęcie się w macicy. Część mężczyzn zażywających leki z grupy antydepresantów może mieć więc obniżoną płodność. Dotychczas wiadomo było tylko, że preparaty te spowalniają przemieszczanie się plemników przez męskie drogi rodne.