Badacze uważają, że ci, którzy śpią pięć godzin na dobę, dwa razy częściej mają kłopoty z krążeniem. Do tego cierpią na nadwagę, cukrzycę i nadciśnienie. Jeśli jednak jesteśmy śpiochami i wylegujemy się więcej niż siedem godzin, wtedy mogą nas dopaść nowotwór albo depresja.

Reklama

Lekarze potrzebowali aż ośmiu lat, by dojść do tych wniosków. W tym czasie przebadali ponad 10 tys. brytyjskich urzędników. Liczyły się wiek, płeć, ewentualne nałogi, aktywność sportowa, a nawet... stan cywilny.

Jednak choć eksperci ustalili optymalny dla każdego czas snu, mówią wprost: zapotrzebowanie na sen jest jak rozmiar buta - każdy ma swoje.