Terry Barber, dyrektor makijażystów marki MAC jest wyznawcą minimalizmu. Niezmiennie powtarza zasadę, że mocno podkreślone mogą być albo oczy, albo usta. Ta zasada niezmienna pozostanie również w 2013 roku. Barber zachęca panie, aby nie bały się wyrazistych kolorów na ustach, a przygotowując wieczorowy makijaż, inspirowały się Carine Roitfeld.
- W latach 80. usta i paznokcie zawsze do siebie pasowały, a każdy centymetr skóry, nawet jeśli była nieskazitelna, musiał być pokryty podkładem. W wieczorowym makijażu za dużo było wszystkiego - dużo podkładu i pudru, mocny róż, smoky eye i czerwone usta. Pomyślałem, że prawdziwa sztuka makijażu powinna czynić kobiety pięknymi, dawać możliwość modelowania twarzy - wspomina Terry Barber.
- Współczesny makijaż to kilka mądrych produktów i opanowanych trików, które pozwalają kobiecie niwelować niedoskonałości urody, podkreślać atuty, czuć się pewnie i komfortowo - dodaje makijażysta. Warto dodać, że to również trendy, które wypełniają kobiece kosmetyczki, nie tyle mądrą, co modną gamą kolorystyczną.
Terry Barber zachęca, aby panie zaopatrzyły się w szminkę w kolorze pomarańczowej czerwieni, która, jak przekonuje, pasuje do każdego typu urody. Na wieczorne wyjścia proponuje inspirować się makijażem Carine Roitfeld. - Nad linią rzęs narysuj konturówką kreskę i rozetrzyj ją. Jeśli chcesz coś bardziej ekstrawaganckiego, dodaj do tego kremowy, metaliczny cień do powiek. Całość wykończ solidną dawką maskary - radzi Barber.
Klasyka i kobiecość zdominowała również fryzjerskie trendy. W 2013 roku kobiety chętnie będą gładko zaczesywały włosy w kucyki, a fryzury urozmaicać będą opaskami lub wstążkami.
- Kucyki nigdy nie wychodzą z mody. Na dzień można je gładko zaczesać i związać nisko w koński ogon. Minimalistyczna fryzura jest zawsze trafioną stylizacją na dzień i pojawiała się często na wybiegach prezentujących trendy na sezon wiosna/lato 2013. Z kolei wieczorowe fryzury przywołują lata 60., stylizacje podobne do tych, które prezentowane były na wybiegach Prady i Louis Vuitton - przewiduje Guido Palau, ceniony stylista fryzur.
- Lata 90. przełamały wszystkie bariery. Dziś kobiety są bardziej otwarte na trendy i nowinki urodowe, chętniej eksperymentują, zmieniają się. Włosy to świetny sposób na to, żeby wyrazić siebie, niezależnie od tego, czy chcesz wyglądać profesjonalnie w pracy, czy uwodzicielsko na randce. Osobiście, patrząc na fryzurę, mogę wiele powiedzieć o jej właścicielu - dodaje.
Niezmiennie od trzech lat do bacznie obserwowanych trendów, obok fryzur i makijażu, zalicza się również propozycje manikiurzystów. Od kiedy paznokcie zostały okrzyknięte mianem nowego akcesorium i sposobem na naśladowanie trendów z wybiegów, panie odważniej sięgają po kolorowe lakiery do paznokci.
- Ostatnie trzy lata były fenomenalne dla nas. Nawet jeśli ludzie nie mogą pozwolić sobie na to, żeby sięgnąć po rzeczy najlepszych projektantów, małym kosztem mogą naśladować trendy, które modelki maja na paznokciach. Manicure zapewnia nie tylko wypielęgnowane paznokcie, ale daje również wiele radości - podkreśla Marian Newman, manikiurzystka współpracująca dla najlepszych domów mody,
W manikiurze nadchodzący rok przyniesie uspokojenie - na paznokciach królować będą przede wszystkim beże.
- Przyszły rok zdominują przede wszystkim kolory nude. Już dawno nie pracowałam przy tylu pokazach, w których projektanci prosili mnie o neutralne kolory - przyznała Newman.
