Nie na ucho, mówię głośno, kiedy ostatni raz robiłam cytologię, a ty? - pytały polskie gwiazdy podczas finału kampanii "Piękna, bo zdrowa". Poniedziałkowa gala była zwieńczeniem Europejskiego Tygodnia Walki z Rakiem Szyjki Macicy.

Reklama

Wystarczy raz w roku wykonać profilaktyczne badanie cytologiczne, a można ustrzec się przed diagnozą, której żadna kobieta nie chce usłyszeć - rak szyjki macicy, przekonywało 12 znanych Polek. Anna Dereszowska, Edyta Jungowska, Katarzyna Pakosińska, Katarzyna Zielińska, Katarzyna Glinka, Agnieszka Popielewicz, Anna Wendzikowska, Ewa Pacuła, Maja Hirsch, Aleksandra Mikołajczyk, Marzena Sienkiewicz i Agata Młynarska - to ambasadorki kampanii "Piękna, bo zdrowa".

Celem kampanii organizowanej przez Kwiat Kobiecości (Ogólnopolską Organizację na Rzecz Walki z Rakiem Szyjki Macicy), którą honorowym patronatem objęły Anna Komorowska, Małżonka Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej oraz Hanna Gronkiewicz - Waltz, prezydent Warszawy, jest budowa świadomości i edukacja w zakresie profilaktyki i leczenia choroby, której śmiertelność wśród kobiet w Polsce jest najwyższa w całej Europie.

"Nie wiem, czemu jest to wstydliwy temat, uważam, że o raku szyki macicy trzeba mówić głośno. Podobnie jak o cytologii, jest to takie samo badanie jak każde inne" - powiedziała w rozmowie z PAP Life aktorka Maja Hirsch.

Reklama

Gwiazda podkreśliła również, jak istotną rolę w budowaniu tej wiedzy i świadomości odgrywają lekarze. "Na swojej drodze spotykałam lekarzy, którzy wprost pytali mnie, kiedy ostatni raz robiłam cytologię. Kiedy okazywało się, że nie pamiętam, albo data była bardzo odległa, od razu zlecali wykonanie badania" - dodała Hirsch.

Aktorka Katarzyna Zielińska o raku szyjki macicy mówi głośno nie tylko w ramach kampanii "Piękna, bo zdrowa". Gwiazda ten temat porusza również na swoim blogu.

"O problemie raka szyjki macicy mówię głośno, ponieważ za rzadko się badamy, boimy się lekarzy. Mówię o tym również, dlatego, że widzę cierpienie moich najbliższych, mojej przyjaciółki Agnieszki, która zmaga się z tą chorobą. Zachęcam kobiety do tego żeby się badały systematycznie, tak, aby później nie musiały się leczyć. Cytologię robię sobie zawsze przed wakacjami, tak żeby z lekką głową, bez zmartwień móc na te wakacje pojechać" - zachęcała aktorka.

Reklama

Gwiazda apelowała również do panów, aby ci dopingowali swoje partnerki do systematycznych badań. "Drodzy panowie namawiajcie swoje żony, partnerki, matki, aby przynajmniej raz w roku wykonały badanie cytologiczne. To może być prezent na urodziny, imieniny albo zbliżające się Walentynki" - przekonywała Zielińska.

Podczas gali wręczono również 15 statuetek "Pereł Mądrości" dla firm i instytucji, które zaangażowały się w akcję społeczną na rzecz walki z rakiem szyjki macicy otrzymały.

Rak szyjki macicy jest jednym z najpowszechniejszych rodzajów nowotworów złośliwych dotyka około 500 000 kobiet na świecie. W Polsce każdego roku prawie 4000 Polek dowiaduje się, że ma raka szyjki macicy. Niestety, codziennie aż 5 chorych kobiet umiera, jest to najwyższy wskaźnik w całej Europie. Dlatego też tegoroczna kampania promuje modę na cytologię i szczepienia przeciw wirusowi HPV, które w łatwy sposób pozwalają ustrzec się przed rakiem szyjki macicy.