Do takich wniosków doszli lekarze ze szwajcarskiego szpitala Triemli w Zurychu, którzy dokładnie przestudiowali 500 prac naukowych z całego świata dotyczących sposobu ochrony skóry przed słońcem.

Jak podaje pismo "Lancet", analizy te dowiodły, że najmniej skuteczną ochroną przed promieniami, które mogą wywołać groźnego raka skóry, są popularne kremy z filtrem. Równie nieefektywne są cienkie, bawełniane ubrania, zwłaszcza te w jasnych kolorach. Szkodliwe promienie mogą bez problemu przez nie przenikać i atakować skórę. Cienkie materiały szczególnie łatwo przepuszczają zabójcze promieniowanie po zmoczeniu, tak więc kostium kąpielowy nie jest żadną ochroną przed słońcem.

Reklama

Z badań wynika, że prawdziwą blokadę dla rakotwórczego promieniowania stanowią jedynie grube materiały, takie jak wełna lub denim. Naukowcy zdają sobie jednak sprawę, że trudno będzie namówić ludzi do chodzenia na plażę w dżinsach i wełnianych swetrach, apelują więc, by chociaż nie przebywać na słońcu pomiędzy godziną 11 a 14, oraz stosować kremy z filtrem, jak najczęściej to możliwe - najlepiej kilka razy dziennie.